Prezes Grupy TUI Sebastian Ebel już wcześniej zapowiadał, że koncern będzie rozwijał różne segmenty produktów. Pierwszy krok firma wykonała na rynku szwedzkim, w dalszej kolejności zamierza implementować swoje doświadczenia w Niemczech - pisze tamtejszy portal branży turystycznej Reise vor-9.

Czytaj więcej

TUI chętnie widziałby u siebie strategicznego inwestora. Za rosyjskiego oligarchę

Klienci, którzy wejdą na stronę tui.se, a następnie wybiorą opcję „tylko hotel”, zostaną przekierowani na stronę, która wyglądem przypomina portale specjalizujące się udostępnianiu samych noclegów. Po lewej stronie znajdują się małe zdjęcia, krótki opis i cena, po prawej mapa – klient może przeglądać opcje zakwaterowania, posługując się właśnie nią. Nie dość, że zobaczy odległość od interesujących go miejsc, to jeszcze będzie miał przegląd cen obiektów w okolicy.

W informacji wyświetlającej się na stronie głównej czytamy, że w ofercie znalazło się już 20 tysięcy hoteli, a nowych stale przybywa. Ebel wyjaśnia, że do końca roku może ich być 100 tysięcy. Internauci są zachęcani do skorzystania z promocji „zarezerwuj teraz, zapłać później”, a także do pobrania aplikacji TUI.

Oferty hoteli można łączyć z inną usługą, np. lotem, a tym samym tworzyć tak zwane pakiety dynamiczne, także z all-inclusive lub rezerwować wszystko oddzielnie. Klienci mają wybór między taryfami z elastycznymi możliwościami anulowania i tymi bez możliwości wycofania się.

Szef TUI podkreśla, że oferty tylko hotelowe i tylko lotnicze, które touroperator przy jednoczesnej rezerwacji łączy w pakiety, nie mają zastępować klasycznego biznesu, ale powinny go uzupełniać. Dlatego w sektorze hotelowym, oprócz miejsc, które TUI ma już zakontraktowane, ma pojawić się wiele nowych noclegów, których wcześniej na próżno było szukać u touroperatora.

Ebel wyjaśnia, że nowe oferty to sposób na pozyskanie klientów, także tych, którzy do tej pory nie podróżowali z touroperatorem. Ma to zapewnić rentowny wzrost przy tej samej strukturze kosztów. Przyznaje, że marże dla poszczególnych usług i wycieczek tworzonych dynamicznie są większe niż w segmencie klasycznych podróży zorganizowanych. Poszerzona oferta ma być również dostępna dla współpracujących z TUI agentów turystycznych.