Internetowi agenci turystyczni Expedia.com i Lastminute.com dołączyli do Edreams, Etravel i Kiwi w kwestii stosowania polityki bardziej przyjaznej klientom Zadeklarowały Komisji Europejskiej i urzędom ochrony konsumentów unijnych krajów, że w razie odwołania lotu oddadzą klientom pieniądze w ciągu maksymalnie dwóch tygodni od momentu, kiedy dostaną te środki od linii lotniczej – pisze portal branży turystycznej Reise vor-9. Firmy te zapewniły również, że uregulowały już zaległości.
Czytaj więcej
Kto chce dziś podróżować samolotem tylko z bagażem podręcznym, często musi zapłacić więcej, niż w...
Klienci platform z biletami lotniczymi mają lepiej informować klientów
Zmienią również zasady informowania klientów. Expedia i Lastminute.com zobowiązały się do poprawy przejrzystości danych, dzięki którym klienci mogą się z nimi skontaktować – w widocznych miejscach na stronach internetowych umieszczą numery telefonów i adresy e-mail.
Większa przejrzystość ma obejmować także informacje o dodatkowych usługach, np. ubezpieczeniach, przewozie bagażu czy wyborze miejsc – tak, by klienci wiedzieli, jak wpływają one na ich prawa, zwłaszcza w wypadku reklamacji lub konieczności zmiany planów podróży.
Pośrednicy będą również w bardziej zrozumiały sposób informować o prawach pasażerów, jeśli zdarzy im się odwołanie lotu – między innymi o możliwości innego sposobu odbycia planowanej podróży, pełnym zwrocie kosztów lub ograniczeniach wynikających z oddzielnie rezerwowanych odcinków podróży.