Turystyka liczy na rekompensaty za stan wyjątkowy. "Do sylwestra już nie zarobimy"

Rekompensaty za stan wyjątkowy powinny obejmować utracone korzyści, a nie tylko poniesione koszty – uważają przedsiębiorcy turystyczni z pasa przygranicznego, który ma być zamknięty dla gości z zewnątrz przez najbliższy miesiąc.

Publikacja: 05.09.2021 21:16

Przedsiębiorcy naradzali się w Białymstoku z inicjatywy Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego

Przedsiębiorcy naradzali się w Białymstoku z inicjatywy Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego

Foto: IGHP

Hotelarze, właściciele kwater, przedstawiciele gastronomii i biur podróży z podlaskiego odcinka wschodniej granicy z Białorusią naradzali się w sobotę w sprawie wpływu, jaki na ich biznesy będzie miał stan wyjątkowy wprowadzony przez rząd.

Spotkanie, które odbyło się w Białymstoku w Hotelu Traugutta3, zainicjowała Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego. Jak relacjonuje jej sekretarz generalny Marcin Mączyński, wzięło w nim udział prawie trzydziestu przedstawicieli branży turystycznej, zaproszenie przyjął też wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.

Nie tylko koszty, ale wszystkie utracone korzyści

- Nie wiemy, jak ma wyglądać pomoc rządu w związku z wprowadzeniem stanu wyjątkowego. Inaczej przedstawiali to w ostatnich wypowiedziach sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Maciej Wąsik, inaczej premier Mateusz Morawiecki – mówi Mączyński. - Naszym zdaniem – i będzie to ujęte w piśmie do premiera, jakie w naszym imieniu przedstawi mu wojewoda – rekompensata dla przedsiębiorców poszkodowanych w wyniku wprowadzenia stanu wyjątkowego powinna być wyliczona na podstawie średniej z przychodów z czerwca, lipca i sierpnia i obejmować nie tylko koszty, ale i utracone korzyści. Wojewoda Paszkowski przychylił się do takiego punktu widzenia i za nim będzie lobbował.

Prezydent podpisał rozporządzenie 2 września

Prezydent podpisał rozporządzenie 2 września

PAP/Artur Reszko

Jak mówi Mączyński, poszkodowanych będzie wiele drobnych biznesów turystycznych zlokalizowanych w pasie przygranicznym.

- Oni stracili już klientów i to na dłużej. W samym hotelu Żubrówka odwołano 37 grup gości. I to w sytuacji, kiedy nasza branża nie może się podnieść od 17 miesięcy, a wrzesień i październik to dla niej miesiące żniw. Jak mówią hotelarze, po kolejnym zamknięciu mogą liczyć na jakieś przychody dopiero na sylwestra – wyjaśnia Mączyński.

Goście odwołują przyjazd

Co nie znaczy, że straty branży turystycznej nie będą dotkliwe. Jak mówił niedawno PAP burmistrz Włodawy Wiesław Muszyński, w jego miejscowości trzeba było odwołać na przykład Festiwal Trzech Kultur. To najważniejsze wydarzanie kulturalne we Włodawie, bardzo znane także poza nią, przyciągające mnóstwo turystów, miało się odbyć między 17 a 19 września.

- Obostrzenia dotkną przede wszystkim branżę turystyczną – powiedział Muszyński. Turyści, którzy będą zwiedzać Pojezierze Łęczyńsko-Włodawskie nie wybiorą Włodawy jako miejsca noclegu i pobytu, a co najmniej utrudnione będzie też zwiedzanie tego miasta.

Ucierpią między innymi organizatorzy spływów kajakowych po Bugu. Jeden z nich, Marek Pomietło ze Sławatycz ocenił, że nawet, jeśli mógłby organizować imprezy na innych rzekach, dopływach Bugu, to turyści nie będą mieli gdzie nocować. Klienci się wycofują. Według jego szacunków straci we wrześniu 30-40 tysięcy złotych przychodów.

30 dni zakazu

Prezydent Andrzej Duda podpisał w czwartek, 2 września, rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w przygranicznym pasie z Białorusią. O wprowadzenie stanu wyjątkowego zwrócił się do niego rząd. Choć rozporządzenie może jeszcze uchylić Sejm - zbierze się, żeby ocenić zasadność jego wprowadzenia w poniedziałek, 6 września - obowiązuje ono od podpisania, a stan wyjątkowy obowiązuje od dnia ogłoszenia rozporządzenia.

Stan wyjątkowy ma trwać 30 dni w przygranicznym pasie z Białorusią obejmującym 183 miejscowości (115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim) bezpośrednio przylegających do granicy. Minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński zapowiedział, że w tym czasie nie będzie „żadnych wycieczek, żadnych happeningów i manifestacji” na terenie objętym stanem wyjątkowym.

Z komunikatu Kancelarii Prezydenta

„Decyzja o wprowadzeniu stanu wyjątkowego została podjęta w związku ze szczególnym zagrożeniem bezpieczeństwa obywateli oraz porządku publicznego, związanym z obecną sytuacją na granicy państwowej Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi.

Mając na względzie możliwość skutecznego reagowania na zaistniałą sytuację, w rozporządzeniu, zgodnie z zakresem upoważnienia ustawowego oraz wnioskiem Rady Ministrów, wprowadzono następujące rodzaje ograniczeń:

1. zawieszenie prawa do organizowania i przeprowadzania, na obszarze objętym stanem wyjątkowym, zgromadzeń w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 24 lipca 2015 r. – Prawo o zgromadzeniach (Dz. U. z 2019 r. poz. 631);

2. zawieszenie prawa do organizowania i przeprowadzania, na obszarze objętym stanem wyjątkowym, imprez masowych w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 20 marca 2009 r. o bezpieczeństwie imprez masowych (Dz. U. z 2019 r. poz. 2171) oraz prowadzonych w ramach działalności kulturalnej imprez artystycznych i rozrywkowych, niebędących imprezami masowymi;

3. obowiązek posiadania przy sobie dowodu osobistego lub innego dokumentu stwierdzającego tożsamość przez osoby, które ukończyły 18 lat, przebywające w miejscach publicznych na obszarze objętym stanem wyjątkowym, a w przypadku osób uczących się, które nie ukończyły 18 lat – legitymacji szkolnej;

4. zakaz przebywania w ustalonym czasie w oznaczonych miejscach, obiektach i obszarach;

5. zakaz utrwalania za pomocą środków technicznych wyglądu lub innych cech określonych miejsc, obiektów lub obszarów;

6. ograniczenie prawa posiadania broni palnej, amunicji i materiałów wybuchowych oraz innych rodzajów broni poprzez wprowadzenie zakazu ich noszenia;

7. ograniczenie dostępu do informacji publicznej dotyczącej czynności prowadzonych na obszarze objętym stanem wyjątkowym w związku z ochroną granicy państwowej oraz zapobieganiem i przeciwdziałaniem nielegalnej migracji.

Określając katalog ograniczeń wynikających z przepisów ustawy z dnia 21 czerwca 2002 r. o stanie wyjątkowym wybrano rodzaje ograniczeń jak najmniej dolegliwe dla osiągnięcia zamierzonego celu, jakim jest umożliwienie skutecznej realizacji działań przez właściwe służby państwowe.

Zakres wprowadzenia i stosowania ograniczeń określonych w pkt 1-5 i 7, zostanie określony w rozporządzeniu Rady Ministrów, natomiast w stosunku do ograniczenia z pkt 6 – w rozporządzeniu ministra właściwego do spraw wewnętrznych.

Obszary obejmujące obręby ewidencyjne, położone w gminach i powiatach województwa podlaskiego oraz województwa lubelskiego, w których zostaje wprowadzony stan wyjątkowy, położone bezpośrednio przy granicy z Republiką Białorusi, wskazane zostały w załączniku do rozporządzenia.  

Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej, co uzasadnione jest szczególną sytuacją przy granicy z Republiką Białorusi oraz koniecznością niezwłocznego umożliwienia skutecznej realizacji działań przez właściwe służby państwowe, z uwagi na ważny interes państwa.

Jednocześnie Prezydent RP skierował rozporządzenie do Marszałka Sejmu RP w celu jego rozpatrzenia przez Sejm RP”.

Hotelarze, właściciele kwater, przedstawiciele gastronomii i biur podróży z podlaskiego odcinka wschodniej granicy z Białorusią naradzali się w sobotę w sprawie wpływu, jaki na ich biznesy będzie miał stan wyjątkowy wprowadzony przez rząd.

Spotkanie, które odbyło się w Białymstoku w Hotelu Traugutta3, zainicjowała Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego. Jak relacjonuje jej sekretarz generalny Marcin Mączyński, wzięło w nim udział prawie trzydziestu przedstawicieli branży turystycznej, zaproszenie przyjął też wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.

Pozostało 92% artykułu
Hotele
Tureccy hotelarze: Trzeba coś zrobić z all inclusive. Za dużo jedzenia się marnuje
Hotele
„Zrób to dla siebie” - sieć hoteli promuje zrównoważony urlop
Hotele
Egipskie hotele muszą udowodnić, że nie szkodzą środowisku. Mają na to pół roku
Hotele
Hotelarze: Zapowiada się dobra majówka. Układ kalendarza nam sprzyja
Hotele
„Lex Kamilek” już obowiązuje, a wielu hotelarzy nawet o nim nie słyszało