W tym roku może zabraknąć miejsc w hotelach. "Ludzie wyrywają sobie oferty"

W tym roku miejsc w samolotach jest na rynku dużo, gorzej z dostępnością łóżek w popularnych miejscach turystycznych, twierdzi pionier ofert last minute Karlheinz Kögel. W szczycie sezonu może ich zwyczajnie zabraknąć.

Publikacja: 06.06.2022 06:23

W tym roku może zabraknąć miejsc w hotelach. "Ludzie wyrywają sobie oferty"

Foto: AFP, Karim Jaafar

Popyt na wyjazdy zagraniczne jest tak duży, że w lipcu i w sierpniu w popularnych miejscach turystycznych mogą pojawić się problemy z dostępnością miejsc w hotelach, twierdzi szef niemieckiej firmy turystycznej HLX Group Karlheinz Kögel, wcześniej twórca biura podróży specjalizującego się w sprzedawaniu ofert last minute L’tur, którą sprzedał koncernowi TUI.

Ekspert, na którego wypowiedzi powołuje się niemiecki portal branży turystycznej Reise vor-9, mówi natomiast, że miejsc w samolotach jest na rynku dużo, więcej niż łóżek hotelowych.

Czytaj więcej

Bułgaria: Hotele nad morzem są dla turystów, nie dla uchodźców

Problem z zakwaterowaniem może wynikać z tego, że w czasie pandemii wielu hotelarzy zwolniło pracowników i teraz trudno im pozyskać odpowiednią liczbę nowych na sezon. To właśnie z tego powodu obiekty nie mogą pracować na pełnych obrotach. Z drugiej strony popyt jest olbrzymi, ale klienci rezerwują w ostatniej chwili - tego trendu nie obserwowano od dawna.

W kwietniu i maju 32 procent rezerwacji dotyczyło wyjazdów, które rozpoczynały się w okresie krótszym niż cztery tygodnie. Zazwyczaj odsetek ten wynosił około 10 procent. Kögel nie przypomina sobie takiego zainteresowania ze strony klientów, jak w ostatnich tygodniach. - Ludzie wyrywają sobie oferty z rąk. Nie ma dnia, żebyśmy nie bili kolejnych rekordów - dodaje.

Czytaj więcej

Hiszpańskie hotele zamykają drzwi przed Rosjanami. „Trzeba ich separować”

Prowadzona przez niego HLX Group obsługuje w zakresie rezerwacji takie portale jak Eurowings Holidays, Lufthansa Holidays i HLX.com. Już teraz widać, że na cztery miesiące przed końcem sezonu letniego firma wyraźnie przekroczyła wyniki z 2019 roku. W odniesieniu do liczby klientów zmiana na plus wynosi 43 procent, przy obrotach większych o 81 procent. Prezes szacuje, że w tym roku obroty będą dwukrotnie większe niż w 2019 roku, co oznaczałoby dojście do 120 milionów euro.

W HLX Group największy popyt widać na wyjazdy do Turcji, a liczba turystów, którzy wybiorą się do regionu Antalyi jest pięć razy większa niż w 2019 roku. W wypadku Majorki wzrost sięga 140 procent, a Grecji 74 procent.

Popyt na wyjazdy zagraniczne jest tak duży, że w lipcu i w sierpniu w popularnych miejscach turystycznych mogą pojawić się problemy z dostępnością miejsc w hotelach, twierdzi szef niemieckiej firmy turystycznej HLX Group Karlheinz Kögel, wcześniej twórca biura podróży specjalizującego się w sprzedawaniu ofert last minute L’tur, którą sprzedał koncernowi TUI.

Ekspert, na którego wypowiedzi powołuje się niemiecki portal branży turystycznej Reise vor-9, mówi natomiast, że miejsc w samolotach jest na rynku dużo, więcej niż łóżek hotelowych.

Pozostało 80% artykułu
Biznes
Amerykańska sieć hotelowa Marriott opuszcza Rosję po 25 latach
Hotele
Gheorghe Marian Cristescu ponownie prezesem Polskiego Holdingu Hotelowego
Popularne Trendy
Grecja odzyskuje turystów. Przez dwa tygodnie przyjmie ich 1,5 miliona
Popularne Trendy
Niemcy ruszyli do biur podróży. Wydają więcej, chętniej kupują przez internet
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Nowe Trendy
Co drugi brytyjski turysta planuje zagraniczne wakacje. Cel: Hiszpania