Klienci biur podróży w Niemczech znów chętnie rezerwują wyjazdy, na razie głównie na lato i raczej w ostatniej chwili. W kwietniu ich wydatki na ten cel wyniosły 1,6 miliarda euro, co oznacza, że przychody z tego tytułu wzrosły o 57 procent. Widać też, że sprzedaż lata nadrabia, obecnie jest już tylko o 23 procent mniejsza niż przed pandemią, co oznacza zmniejszenie różnicy o 9 punktów procentowych wobec marca tego roku - wynika z analizy Travel+Data Analytics.
Czytaj więcej
71 procent Niemców martwi się rosnącymi cenami, wynika z badania reprezentatywnego dla populacji tego kraju. 18 procent osób planuje w związku z tym ograniczyć liczbę wyjazdów urlopowych.
W kwietniu zakończył się też formalnie sezon zima 2021/2022 – podsumowanie pokazuje, że pod względem obrotu był o jedną trzecią słabszy niż przed pandemią (chodzi o ostatni pełny sezon zima 2018/2019), ale lepszy o 5 procent od zimy 2019/2020. Choć z miesiąca na miesiąc było lepiej, nie udało się nadrobić strat wynikających z mniejszego popytu na wyjazdy do dalekich krajów i na rejsy wycieczkowe. 36,5 procent podróży zimowych zostało zarezerwowanych przez internet – zimą 2018/2019 wskaźnik ten wynosił 21,5 procent. Imprezy zamówione online przyniosły też o 13 procent wyższy obrót.
Dokładne spojrzenie na raport pokazuje, że 80 procent sprzedaży z kwietnia dotyczyło wyjazdów letnich. Jedna trzecia zamówień przypada na te, które rozpoczynały się w maju lub w czerwcu, wiele osób wyjeżdża bowiem na Zielone Świątki i Boże Ciało.
Raport pokazuje, że za wyższymi wskaźnikami finansowymi stoją przede wszystkim wyższe wydatki turystów – podróżni wydają średnio o 11 procent więcej niż przed pandemią. Powody są dwa: wzrost cen, ale też większa gotowość turystów do przeznaczania większych sum na podróże.