Ryanair Holdings ogłosił wyniki finansowe za trzeci kwartał bieżącego roku rozliczeniowego kończącego się 31 marca 2023 roku. Od października do grudnia 2022 roku udało się wypracować zysk netto w wysokości 211 milionów euro - przed rokiem było to 88 milionów. Wynikom przysłużył się silny, stłumiony popyt w połowie października (wówczas w Wielkiej Brytanii trwają ferie szkolne) oraz w okresie Bożego Narodzenia i sylwestra. W tym czasie przewoźnik nie zanotował negatywnego wpływu pandemii lub wojny w Ukrainie.
Wysoki popyt stymulował też ceny, które wzrosły o 14 procent, licząc rok do roku. Wskaźnik obłożenia miejsc w samolocie zwiększył się o 24 procent do 38,4 milionów osób i był o 7 procent większy niż przed pandemią. Firma poinformowała również, że przywróciła dla ponad 95 procent załóg pensje, które zostały obniżone z powodu pandemii. Nie wliczając ceny paliwa lotniczego, koszty jednostkowe wynoszą 30 euro.
Ryanair otrzymał do 31 grudnia zeszłego roku 84 boeingów 737-800 Gamechanger, obecnie flotę tworzą 523 samoloty. W bieżącym roku finansowym linia obsługuje 2450 tras, w tym 230 nowych. W pierwszym półroczu roku finansowego 2024 zabezpieczenie paliwa wzrosło do 60 procent pokrycia.
Czytaj więcej
Ryanair rekrutuje ukraińskich pilotów i personel pokładowy. Chce być gotowy do przywrócenia baz i wznowienia lotów z i do Ukrainy po zakończeniu wojny.
Michael O’Leary, cytowany w informacji prasowej, podkreśla, że w trzecim kwartale przewoźnik kontynuował inwestycje, które pozwalają zmniejszyć ślad węglowy. Linia kupowała nowe, oszczędne i bardziej ekologiczne samoloty, rozpoczęła też modernizację wingletów we flocie B737-800NG, co jest inwestycją o wartości ponad 200 milionów dolarów i przełoży się na zmniejszenie zużycia paliwa o 1,5 procent. Przewoźnik pracuje również nad tym, by do 2030 roku 12,5 procent obsługiwanych przez niego lotów było realizowanych przy użyciu zrównoważonego paliwa lotniczego.