W tych miastach Rosji, w których rozgrywane będą piłkarskie spotkania, hotele wyprzedały ponad 90 procent pokojów. Na te, które pozostały, nie stać przeciętnych kibiców. Za dzień w hotelu średniego standardu w Moskwie trzeba zapłacić 200 – 300 euro. W Jekaterynburgu jeden z hoteli zażyczył sobie ponad 600 dolarów za pokój. Kwatery prywatne, w zależności od miasta, kosztują w przeliczeniu na euro od 300 do 1500 za dobę.

Maja Łomidze ze Stowarzyszenia Operatorów Turystycznych Rosji potwierdza, że w miastach, w których organizowane są mistrzostwa, cena noclegów wzrosła średnio o 50 procent.

Rosyjski Urząd Ochrony Konsumentów nakłada kary na hotelarzy, którzy nadmiernie windują ceny usług, ale nie powstrzymało to podwyżek. Podobna jest sytuacja z cenami biletów lotniczych i usługami gastronomicznymi.