Turystyka zostaje w resorcie gospodarczym. Nie przechodzi do sportu

Jutro powstanie Ministerstwo Sportu - ogłosił rząd. Tym samym nie sprawdziły się przypuszczenia, że do resortu sportu będzie ponownie przeniesiony dział administracji "turystyka". To dobra wiadomość dla branży turystycznej.

Publikacja: 25.10.2021 23:11

Turystyka zostaje w resorcie gospodarczym. Nie przechodzi do sportu

Foto: Ministerstwo Rozwoju i Technologii

W "Dzienniku Ustaw" ukazało się dzisiaj rozporządzenie rządu o utworzeniu 26 października Ministerstwa Sportu. "W skład Ministerstwa Sportu wchodzą komórki organizacyjne dotychczasowego Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu obsługujące sprawy działu administracji rządowej kultura fizyczna oraz pracownicy obsługujący sprawy tego działu" - czytamy w dokumencie.

Czytaj więcej

Reaktywacja Ministerstwa Sportu i Turystyki. Na czele Kamil Bortniczuk

To oznacza, że obecny departament turystyki zostaje w Ministerstwie Rozwoju i Technologii. Wcześniej, według naszych informacji w Kancelarii Premiera rozważana była możliwość ponownego wydzielenia turystyki z tego ministerstwa gospodarczego i połączenia jej ponownie ze sportem, w nowo powołanym resorcie.

W Ministerstwie Rozwoju i Technologii za turystykę odpowiada sekretarz stanu Andrzej Gut-Mostowy. Na czele ministerstwa stoi zaś od czasu odwołania z rządu Jarosława Gowina premier Mateusz Morawiecki.

Na ministra sportu typowany jest polityk Partii Republikańskiej Kamil Bortniczuk (dawniej Porozumienie Jarosława Gowina).

Wiadomość o planowaniu reaktywowania Ministerstwa Sportu i Turystyki była przyjmowana przez przedstawicieli branży turystycznej z dużym niezadowoleniem. Przyłączenie turystyki w 2019 roku do ówczesnego Ministerstwa Rozwoju powszechnie oceniane jest przez przedsiębiorców, jako uznanie, że sektor turystyki ma więcej wspólnego z gospodarką i biznesem niż z lekko traktowanym organizowaniem czasu wolnego, z czym był mocniej kojarzony, kiedy tworzył ze sportem jeden urząd.

- Pozostawienie turystyki w Ministerstwie Rozwoju i Technologii to dobra decyzja, cieszy nas, że górę nad partyjnymi roszadami wzięła pragmatyka - komentuje  prezes Polskiej Izby Turystyki Paweł Niewiadomski. - Ostatni kryzys wywołany pandemią, kiedy trzeba było bronić dziesiątek tysięcy firm turystycznych i setek tysięcy miejsc pracy w nich pokazał, że nasz sektor trzeba traktować ściśle jako część gospodarki, ze wszystkimi tego konsekwencjami.

W "Dzienniku Ustaw" ukazało się dzisiaj rozporządzenie rządu o utworzeniu 26 października Ministerstwa Sportu. "W skład Ministerstwa Sportu wchodzą komórki organizacyjne dotychczasowego Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu obsługujące sprawy działu administracji rządowej kultura fizyczna oraz pracownicy obsługujący sprawy tego działu" - czytamy w dokumencie.

To oznacza, że obecny departament turystyki zostaje w Ministerstwie Rozwoju i Technologii. Wcześniej, według naszych informacji w Kancelarii Premiera rozważana była możliwość ponownego wydzielenia turystyki z tego ministerstwa gospodarczego i połączenia jej ponownie ze sportem, w nowo powołanym resorcie.

Nowe Trendy
Ukraina planuje turystykę po wojnie. Na razie pokazuje odwagę swoich obywateli
Nowe Trendy
Prezes Polskiej Izby Turystyki: Bądźmy ambasadorami Polski. To się opłaci
Nowe Trendy
Opozycja bojkotuje sejmową podkomisję do spraw turystyki. "Nie ma zgody"
Nowe Trendy
Znana sieć hoteli ogranicza marnowanie jedzenia. Pokaże, że dba o środowisko
Nowe Trendy
Brytyjska branża turystyczna: 80 pensów na promocję kraju to za mało