Instytut Badań Rynku Turystycznego Traveldata
Trzecią w europejskim zestawieniu Polskę stosunkowo niewiele wyprzedza Belgia, kolejne zaś kraje (Grecja i Węgry) notują już znacznie mniejszą dynamikę wzrostu produkcji przemysłowej. Na drugim końcu (środkową część wykresu celowo pominięto ze względna przejrzystość wykresu) znajdują się przeważnie duże gospodarki zachodnioeuropejskie mające na ogół zdywersyfikowaną strukturę produkcji. W tej sytuacji nie odnoszą one relatywnych korzyści z wstrzelenia się w te gałęzie produkcji, które akurat w pandemii korzystają z koniunktury.
„Rozpatrując dynamikę wzrostu warto też pamiętać o tzw. inflacji producenckiej (PPI), której różnice w średnim i dłuższym terminie determinują zmiany konkurencyjności przemysłów poszczególnych krajów. W Polsce, odwrotnie niż ma to miejsce w obszarze cen konsumenckich tempo wzrostu cen producenckich (wewnętrznych) należy do najniższych w Europie, a produkcję eksportową jeszcze dodatkowo istotnie wspiera relatywnie słaby kurs złotego.
Czynniki te działające razem i w zgodnych kierunkach są, obok wzrostu wydajności pracy, główną przyczyną silnego wzrostu produkcji, a zwłaszcza jej eksportowej części. Wpływa to istotnie na zwiększenie przewagi dynamiki polskiej produkcji przemysłowej wobec pozostałych krajów europejskich, a zwłaszcza wobec dużych krajów strefy euro”.
Przegląd sytuacji epidemicznej w wybranych krajach
Kolejną część materiału prezes Traveldaty poświęca na omówienie sytuacji pandemii w wybranych krajach Europy i świata. Wprowadza przy tym rozróżnienie na rynki źródłowe (skąd pochodzi najwięcej turystów) i docelowe (najczęściej odwiedzane przez turystów).
Instytut Badań Rynku Turystycznego Traveldata
Przez kilka ostatnich tygodni najwyższy współczynnik zakażeń w zachodnioeuropejskich krajach źródłowych przestał być już notowany w Wielkiej Brytanii, gdzie najwcześniej dotarła nowa mutacja koronawirusa zwana wariantem Delta, choć trudno nie zauważyć dość wyraźnego ostatnio wzrostu wskaźników epidemicznych w tym kraju – pisze Betlej.
Wskaźnik nowych zakażeń w ostatnim tygodniu wzrósł z 4672 do 5240 na milion mieszkańców. Wyższe wskaźniki w tej grupie krajów źródłowych notują Dania (7806), Holandia (7513), Belgia (7501), Szwajcaria (7302) i Irlandia (5994).
Zdecydowanie utraciła już swoją relatywnie korzystną sytuację Francja, w której wskaźnik liczby zakażeń w ostatnim tygodniu wzrósł 4452 do 5228, czyli w ponad 7-krotnie większej skali (17,4 wobec 2,3 procent) niż w większości pozostałych krajów regionu.
„Poprzednie stosunkowo dobre rezultaty były najprawdopodobniej skutkiem relatywnie wcześnie wprowadzonych tam wielu istotnych antyepidemicznych obostrzeń nakierowanych na przeciwdziałanie lawinowemu wzrostowi liczby zakażeń i na skuteczniejsze zwalczanie epidemii, takich jak np. daleko posunięte ograniczenia w dostępie m.in. do lokali rozrywkowych i gastronomicznych oraz budynków użyteczności publicznej dla osób jeszcze niezaszczepionych. Wywoływały one wprawdzie wtedy dość energiczny opór znaczącej części społeczeństwa, ale okazywały się skuteczne w ograniczaniu rozprzestrzeniania się choroby” - komentuje Betlej.
W Polsce tygodniowy wskaźnik nowych zakażeń w ostatnim tygodniu wykazał już umiarkowany spadek (o 4,1 procent) i osiągnął 4149.
Niższy wskaźnik występuje w 12 krajach Unii, a dodatkowo legitymuje się nim jeszcze 5 krajów docelowych, czyli Turcja, Egipt, Maroko, Tunezja i Albania. „Obecnie w Polsce stał się on jednak 1,2-krotnie niższy w porównaniu do grupy zachodnioeuropejskich krajów źródłowych jako całości, w których znaczny wzrost nowych zachorowań odnotowano zwłaszcza w Danii, Francji i Wielkiej Brytanii. Jest on natomiast trzeci raz wyższy od wskaźnika w krajach naszego regionu z wyłączeniem Rosji (4149 wobec 2611), zaś jeszcze przed siedmioma tygodniami był on 7-krotnie niższy”.
Instytut Badań Rynku Turystycznego Traveldata
W ostatnim tygodniu wskaźnik liczby zgonów w Polsce był nadal zaledwie 23. najniższym wśród krajów Unii Europejskiej, a w Europie wyprzedzała nas jeszcze Szwajcaria (14,5), Albania (8,45) i Norwegia (9,07). Mniejsza jego wartość miała miejsce również w krajach docelowych jak Maroko (0,28), Tunezja (3,14), Egipt (3,2) i Turcja (15,6).
Instytut Badań Rynku Turystycznego Traveldata
W Hiszpanii wskaźnik liczby zakażeń w ostatnim tygodniu wzrósł do 2226. W tym okresie podniósł się również wskaźnik w ważnych regionach turystycznych, w tym w Katalonii z 1819 do 2125, na Balearach z 1680 do 1843, a w rejonie Walencja i Alicante z 1697 do 2260. Podniesienie się tego wskaźnika odnotowano również na popularnych Wyspach Kanaryjskich z 1200 do 1463. Należy jednak zaznaczyć, że tamtejsze wskaźniki, mimo że przeważnie przekroczyły już średnią z krajów docelowych (1141), są jednak wyraźnie lepsze niż w zachodnio- i środkowoeuropejskich krajach źródłowych.
Obok Hiszpanii znaczący wzrost wskaźników liczby zakażeń odnotowała część krajów docelowych. Największe z nich miały miejsce w Portugalii (wzrost z 2381 do 2696), Włoszech (z 1677 do 1928), na Cyprze (z 4087 do 4618), w Chorwacji (z 6773 do 5650), Bułgarii (z 2001 do 1671), Grecji (z 3827 do 3363) i Turcji (1835 do 1645) – relacjonuje autor.
Na bardzo niskim poziomie pozostawał w ostatnich kilku tygodniach wskaźnik nowych zakażeń w Egipcie, który po zwyżce z 61,5 do 62,7, tym razem obniżył się do 58,8 na milion mieszkańców. Zniżkę kontynuował też wcześniejszy kilkutygodniowy trend wzrostowy tygodniowego wskaźnika liczby zgonów, który w minionym tygodniu spadł z 3,68 do 3,2. Jest jednak nadal mniej korzystny niż tylko w jednym kraju europejskim (Szwecja). Oba główne wskaźniki epidemiczne w dalszym ciągu pozostają w tym kraju bardzo niskie na tle pozostałych krajów docelowych i źródłowych.
Instytut Badań Rynku Turystycznego Traveldata
W USA w ostatnim tygodniu sytuacja stała się nieco lepsza. Wskaźnik nowych zakażeń spadł z 2438 do 2153 na milion mieszkańców.
W Japonii nieznacznie wzrósł z 6,04 do 6,81, w Korei Południowej podniósł się do 862, a w Chinach podniósł się już zdecydowanie słabiej, do 9,17, który jest jednakże na tle innych krajów nadal wyjątkowo niski. Należy również zaznaczyć, że od początku lutego tego roku nie odnotowano już w tym kraju ani jednego przypadku zgonu z powodu koronawirusa.