Międzynarodowe Stowarzyszenie Armatorów Rejsów Wycieczkowych (CLIA) szacuje, że w tym roku na rejs statkiem wybierze się 36 milionów podróżnych - pisze hiszpański portal branży turystycznej Hosteltur. Prognozy zostały przedstawione na madryckich targach turystycznych Fitur.
Dokładne dane za zeszły rok nie są jeszcze znane, ale wstępne wyliczenia mówią o 31,5 miliona podróżnych. Przed pandemią, w 2019 roku, klientów naliczono 30 milionów – tak wynika przynajmniej z danych Statisty.
Czytaj więcej
Rok 2024 będzie czasem rejsów wycieczkowych, twierdzą amerykańscy organizatorzy i agenci. Powód dużego zainteresowania to niższe ceny w porównaniu z wakacjami na lądzie - donosi agencja Reutera.
W czasie pandemii sektor bardzo mocno ucierpiał – w 2020 roku z usług armatorów skorzystało tylko 5,8 miliona osób, a rok później było ich jeszcze mniej, bo 4,8 miliona. Ożywienie przyszło w 2022 roku, kiedy na pokład wsiadło w sumie 20,4 miliona ludzi.
Karaiby — cel dziewięciu milionów turystów
Z danych Statista, które nie obejmują jeszcze wyników za 2023 rok, wynika, że głównym celem morskich podróży były Karaiby, w 2022 roku popłynęło na nie około 9 milionów pasażerów. To ponad czterokrotnie więcej niż liczba pasażerów korzystających z wycieczek po Morzu Śródziemnym. Region ten znalazł się na drugim miejscu pod względem popularności. Na trzeciej pozycji pojawia się Północna Europa, którą w ten sposób odwiedziło 1,5 miliona klientów.