Bank Hiszpanii podpowiada, jak zdobyć bogatszych turystów

Cyfryzacja, wzmocnienie kapitału ludzkiego, zrównoważony rozwój w regionach turystycznych na wybrzeżu, a przez to podniesienie jakości usług, to zdaniem Banku Hiszpanii sposób na zwiększenie przychodów z turystyki.

Publikacja: 15.09.2020 07:18

Bank Hiszpanii podpowiada, jak zdobyć bogatszych turystów

Foto: Fot. AFP

Bank Hiszpanii opublikował raport dotyczący stanu turystyki przyjazdowej do kraju („Recent Developments in Inbound Tourism in Spain”). Autorzy podkreślają, że w 2018 roku wpływy z eksportu usług turystycznych wyniosły 5,6 procent krajowego PKB i stanowiły 16 procent całego sektora eksportu towarów i usług. Liczby te są o wiele większe niż w innych krajach strefy euro z wyjątkiem Portugalii i Grecji, co oznacza, że gospodarka Hiszpanii jest bardzo wrażliwa na sytuację branży turystycznej.

ZOBACZ TAKŻE: Przez kryzys w turystyce hiszpański PKB spadnie o 2,5 procent

W tym roku pandemia koronawirusa spowodowała, że w lipcu liczba przyjazdów z zagranicy spadła o 75 procent rok do roku, w czerwcu było to nawet 98 procent. W siódmym miesiącu roku goście wykupili też o 86 procent mniej noclegów niż przed rokiem. Powrót do normalności jest utrudniony w związku z zamykaniem granic i pojawianiem się kolejnych komunikatów rządów państw ostrzegających przed podróżami, także do Hiszpanii.

Do tego dochodzą obostrzenia wprowadzane przez władze kraju ograniczające na przykład liczbę osób w restauracjach. To przełożyło się na spadki w liczbie odwiedzin, a co za tym idzie, na przedwczesne zamykanie hoteli. Sytuacja nie poprawiła się w sierpniu, który tradycyjnie był najlepszy pod względem przychodów z turystyki.

Bank przytacza szacunki Światowej Organizacji Turystyki, która przewiduje, że podróże zagraniczne nie wrócą do poziomów sprzed kryzysu przed 2022 rokiem. Biorąc to pod uwagę, należałoby, tworząc politykę gospodarczą, włączyć w nią działania, które zmniejszyłyby spadki w przychodach w okresie krótkoterminowym i pozwoliłyby wdrożyć konieczne zmiany, o których mówiło się jeszcze przed pandemią.

CZYTAJ TEŻ: Turystyka hiszpańska z niedużo tylko lepszym wynikiem w lipcu

Bank ma na myśli cyfryzację sektora, wzmocnienie kapitału ludzkiego i położenie większego nacisku na zrównoważony rozwój w miejscach turystycznych, szczególnie tych na wybrzeżu. Dzięki temu będzie można poprawić doświadczenia podróży poprzez oferowanie bardziej zróżnicowanego produktu w mniej zatłoczonych miejscach. Podniesienie jakości usług pozwoli pozyskać więcej klientów z takich rynków jak Stany Zjednoczone, Chiny i Skandynawia oraz dla turystyki miejskiej i biznesowej, które charakteryzują się wyższym poziomem wydatków.

Bank Hiszpanii opublikował raport dotyczący stanu turystyki przyjazdowej do kraju („Recent Developments in Inbound Tourism in Spain”). Autorzy podkreślają, że w 2018 roku wpływy z eksportu usług turystycznych wyniosły 5,6 procent krajowego PKB i stanowiły 16 procent całego sektora eksportu towarów i usług. Liczby te są o wiele większe niż w innych krajach strefy euro z wyjątkiem Portugalii i Grecji, co oznacza, że gospodarka Hiszpanii jest bardzo wrażliwa na sytuację branży turystycznej.

Pozostało 80% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Boeing stawia na polskich inżynierów
Tendencje
Chorwaci: Nasze plaże znikają, bo obcokrajowcy chcą mieć domy nad samym morzem
Tendencje
Ustka kontra reszta świata. Trwa głosowanie na najlepszy film promocyjny
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Tendencje
Poranne trzęsienie ziemi na Krecie. Turyści wyszli bez szwanku