Prezydencki bon turystyczny – znamy już projekt

Do Sejmu trafił dzisiaj projekt ustawy o Polskim Bonie Turystycznym. Wprowadzenie bonu zapowiadał w trwającej właśnie kampanii wyborczej prezydent Andrzej Duda. Wcześniej nad podobną ustawą pracowało Ministerstwo Rozwoju.

Publikacja: 18.06.2020 17:17

Prezydencki bon turystyczny – znamy już projekt

Foto: Fot. Filip Frydrykiewicz

Według projektu prezydenta bon ma mieć wartość 500 złotych i ma przypadać na każde dziecko. Ale jest wyjątek – dzieci niepełnosprawne dostaną dwa razy po 500 złotych.

Bon przeznaczony będzie na sfinansowanie usług hotelarskich lub imprez turystycznych realizowanych w kraju. Przy czym „impreza turystyczna” rozumiana jest zgodnie z definicją zawartą w ustawie o imprezach turystycznych, czyli jako „połączenie co najmniej dwóch różnych rodzajów usług turystycznych na potrzeby tej samej podróży lub wakacji”. Dodatkowo imprezą turystyczną będą też imprezy oferowane „okazjonalnie, na zasadach niezarobkowych i wyłącznie ograniczonej grupie podróżnych” organizowane przez organizacje pożytku publicznego (zwane w ustawie w skrócie OPP).

Bon będzie ważny prawie dwa lata – do 31 marca 2022 roku.

Bony będą udostępniane w systemie teleinformatycznym, za pomocą wiadomości tekstowej pod wskazany przez osobę uprawnioną numer telefonu lub pod adres poczty elektronicznej. Ten system według projektodawcy zapewni sprawną dystrybucję i ułatwi osobom uprawnionym do otrzymania bonu, przedsiębiorcom turystycznym, organizacjom pożytku publicznego, a także zaangażowanym instytucjom obsługę całego procesu.

Bon nie będzie podlegał wymianie na gotówkę, inne prawne środki płatnicze ani na inne środki wymiany. Uprawnienie do otrzymania bonu przysługiwać będzie beneficjentom programu społecznego 500+.

Świadczenie ma przysługiwać na dziecko, ale pobierającym je jest rodzic lub opiekun (np. niepełnosprawnego). W razie, gdy rodzice są w separacji, każdemu z rodziców przysługuje połowa świadczenia.

Podmioty, które chcą mieć możliwość przyjmowania zapłaty za usługę hotelarską lub imprezę turystyczną bonem, muszą się zarejestrować w systemie teleinformatycznym.

W realizację przedsięwzięcia będą zaangażowane Polska Organizacja Turystyczna, Zakład Ubezpieczeń Społecznych, Ministerstwo Rozwoju i Ministerstwo Pracy, Rodziny i Polityki Społecznej.

Zadaniem Polskiej Organizacji Turystycznej (POT) będzie prowadzenie listy przedsiębiorców oraz organizacji pożytku publicznego, przyjmujących płatność za usługi hotelarskie i imprezy turystyczne za pomocą bonu. POT będzie udostępniać na stronie internetowej listę przedsiębiorców turystycznych i organizacji pożytku publicznego, które zarejestrowały się w systemie teleinformatycznym. Dzięki temu będą uprawnione do przyjmowania płatności za pomocą bonu. POT zostanie wyposażony także w możliwość wykonywania czynności sprawdzających w odniesieniu do podmiotów umieszczonych na ww. liście, a w wypadku nieprawidłowości, będzie wykreślać te podmioty z listy. Ponadto, POT będzie promował „przedsięwzięcia i akcje związane z bonem”.

Jak czytamy w uzasadnieniu projektu ustawy, jej przepisy nie ingerują w umowy, jakie zawrą beneficjant, który płaci bonem, z przedsiębiorcą turystycznym lub organizacją pożytku publicznego, którzy taką płatność przyjmą.

Realizacja usługi hotelarskiej lub imprezy turystycznej na podstawie płatności dokonanej bonem do 31 marca 2022 r. będzie możliwa również po tej dacie. Znaczenie w tym wypadku ma bowiem data fizycznego dokonania płatności przy użyciu bonu, nie zaś data realizacji usługi bądź imprezy. Regulacje przyjęte w powyższym zakresie pozwolą na sprawną obsługę ostatnich płatności i umożliwią rozliczenie realizacji całego procesu.

Jak podkreśla projektodawca, bon wspierać ma rodzinę, ale też gospodarkę turystyczną, ponieważ „po kilku miesiącach epidemii, rozległość strat po stronie przedsiębiorców turystycznych oraz straty społeczne wywołane wirusem, wymagają podjęcia przez państwo zdecydowanej interwencji”.

Nazwa „Polski Bon Turystyczny” będzie zgodnie z projektem chroniona, dlatego przewidziano kary za nieuprawnione jej używanie (na wypadek, gdyby ktoś próbował oszukiwać, że dysponuje takim bonem).

Koszt programu bonu turystycznego wraz z kosztami jego obsługi ma się zamknąć w 4 miliardach złotych

Jutro projektem zajmie się prawdopodobnie Sejm. Jak zapowiadał prezydent i wicepremier Jadwiga Emilewicz, jeśli prace nad ustawą pójdą szybko w parlamencie, beneficjenci mogliby skorzystać z pieniędzy już pod koniec lipca.

Według projektu prezydenta bon ma mieć wartość 500 złotych i ma przypadać na każde dziecko. Ale jest wyjątek – dzieci niepełnosprawne dostaną dwa razy po 500 złotych.

Bon przeznaczony będzie na sfinansowanie usług hotelarskich lub imprez turystycznych realizowanych w kraju. Przy czym „impreza turystyczna” rozumiana jest zgodnie z definicją zawartą w ustawie o imprezach turystycznych, czyli jako „połączenie co najmniej dwóch różnych rodzajów usług turystycznych na potrzeby tej samej podróży lub wakacji”. Dodatkowo imprezą turystyczną będą też imprezy oferowane „okazjonalnie, na zasadach niezarobkowych i wyłącznie ograniczonej grupie podróżnych” organizowane przez organizacje pożytku publicznego (zwane w ustawie w skrócie OPP).

Pozostało 82% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Boeing stawia na polskich inżynierów
Tendencje
Chorwaci: Nasze plaże znikają, bo obcokrajowcy chcą mieć domy nad samym morzem
Tendencje
Ustka kontra reszta świata. Trwa głosowanie na najlepszy film promocyjny
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Tendencje
Poranne trzęsienie ziemi na Krecie. Turyści wyszli bez szwanku