Rania al Mashat, nowa minister Turystyki Egiptu, ogłosiła na targach w Berlinie w czasie rozmów z europejskimi touroperatorami, że jej resort pracuje nad nowym programem rozwoju turystyki – podała na swojej stronie internetowej rosyjska organizacja branżowa Ator.

Al Mashat informuje, że nowy system ma być bardziej konkurencyjny niż stosowany przez inne kraje, z którymi Egipt walczy o turystów. Jednym z nich jest Turcja, która również przedstawi wkrótce zaktualizowany system dopłat. Na razie wiadomo, że będą one wynosiły, w zależności od sezonu, od 3 do 9 tysięcy dolarów za lot.

Zdaniem egipskiej minister obecnie stosowana formuła subsydiów wyczerpała się, a wsparcie przestało być wystarczające dla największych touroperatorów i rynków źródłowych. Nie bierze się w nim bowiem pod uwagę sezonowości i potencjału poszczególnych rynków.

Nowy projekt zostanie przedstawiony zagranicznym organizatorom w maju tego roku i obejmie sezon 2018/2019. Dopłaty na sezon 2017/2018 będą realizowane według wcześniejszych założeń. Mashat zapewnia, że Egipt wkrótce ureguluje wszystkie zaległości wobec touroperatorów i konsolidatorów lotniczych.

Ator podawał we wcześniejszych doniesieniach, że każdy dolar wydany przez egipski rząd na dopłaty paliwowe przynosi 21 dolarów zwrotu.