TT Warsaw: Turcja kusi narciarzy

Erciyes Ski Resort, największy ośrodek narciarski w Turcji, pierwszy raz zaprezentował się polskiej publiczności na targach TT Warsaw. Już za kilka dni Itaka zabierze tam czarterem pierwszych narciarzy

Publikacja: 25.11.2018 00:15

Itaka będzie przywozić narciarzy do Erciyes Ski Resort – cieszy się Murat Cahid Cingi

Itaka będzie przywozić narciarzy do Erciyes Ski Resort – cieszy się Murat Cahid Cingi

Foto: Nelly Kamińska

Ośrodek narciarski na górze Erciyes (piąty najwyższy szczyt Turcji – 3916 m n.p.m.) w środkowej Anatolii działa od 2011 roku. Powstał według projektu austriackiej firmy Klenkhart & Partner Consulting, a kosztował miasto Kayseri ponad 200 milionów euro – mówił podczas wczorajszej prezentacji Murat Cahid Cingi, dyrektor Erciyes Ski Resort. – Postawiliśmy 19 wyciągów, na wysokości od 2100 do 3360 metrów nad poziom morza, wytyczyliśmy 34 trasy zjazdowe o różnym stopniu trudności i łącznej długości 102 kilometrów. Codziennie ratrakujemy 60-70 kilometrów tras, resztę zostawiamy amatorom zjazdów poza szlakami. Mamy też 160 armatek śnieżnych – wyliczał Cingi. Zdaniem dyrektora ceny usług nie są wygórowane, dzienny skipass kosztuje 12 euro (ze zniżką 9), a wypożyczenie nart – 8. Działa tu również szkoła narciarska, a nad bezpieczeństwem turystów czuwają patrole ratowników.

W ośrodku wybudowano 10 hoteli, w których może nocować prawie 1500 ludzi. Do 2023 roku na stokach Erciyes ma stanąć 21 nowych obiektów (w tym 17 butikowych) z 6 tysiącami łóżek. Jak zapewnia Cingi, zimą hotele w ośrodku mają niemal stuprocentowe obłożenie. Narciarze korzystają również z bazy noclegowej w nieodległym Kayseri, skąd można dojechać do wyciągów autobusem publicznym lub skibusem w 20 minut. Sezon narciarski trwa od początku grudnia do końca kwietnia. – Latem z kolei góra jest popularnym celem wycieczek pieszych i rowerowych, upodobali ją sobie zwłaszcza rowerzyści specjalizujący się w downhillu – mówi dyrektor.

Hasłem promocyjnym Erciyes Ski Resort jest „narciarstwo kulturowe”. Koncepcja rozwoju ośrodka zakłada bowiem wykorzystanie turystycznego potencjału Kayseri i niedalekiej Kapadocji (godzina jazdy). – Połączenie oferty stricte narciarskiej z poznawczą to novum na naszym rynku. Możliwości spędzania czasu poza stokiem jest wiele. Kayseri to jedno z najstarszych miast Anatolii, słynące nie tylko ze wspaniałych zabytków, ale także ze znakomitej kuchni, a Kapadocji, którą odwiedzają ponad dwa miliony turystów rocznie, nie trzeba specjalnie reklamować – mówi Murat Cahid Cingi.

Od grudnia 2017 roku do końca marca 2018 do ośrodka zawitały dwa miliony turystów. Jednak tylko 10 procent z nich przyjechało na narty, reszta – w innych celach, np. żeby zjeść w restauracji na stoku. – 85 procent naszych klientów to Turcy. Od kilku lat pracujemy nad pozyskaniem klientów również z zagranicy. Koncentrujemy się na trzech rynkach: rosyjskim, ukraińskim i polskim. W zeszłym sezonie zimowym uruchomiliśmy loty czarterowe do Kayseri z Moskwy, w tym roku czartery wystartują z Kijowa i Warszawy. Naszym partnerem w Rosji i na Ukrainie jest Coral Travel, a w Polsce – Itaka. Dotąd turyści z tych krajów przyjeżdżali do nas na własną rękę, teraz mają możliwość kupienia całego pakietu w biurze podróży – opowiada Cingi. – Polacy są stałymi klientami ośrodków narciarskich w całej Europie. Wiemy, że raczej nie kojarzą Turcji z turystyką zimową, a w szczególności z narciarstwem. Proponujemy im oryginalny produkt wysokiej jakości i jestem przekonany, że odniesiemy w Polsce sukces – dodaje.

Czytaj też: „TT Warsaw: Alberto Tomba zaprasza narciarzy w Apeniny”.

Dyrektor zadowolony jest z efektów swojej wizyty na targach w Warszawie. – Pierwszy raz mieliśmy okazję zaprezentować się polskim turystom na tak dużą skalę, a także porozmawiać z przedstawicielami branży turystycznej i zasięgnąć ich opinii. Zdajemy sobie jednak sprawę, że budowanie biznesowych relacji to długotrwały proces, dlatego nie zamierzamy spoczywać na laurach – zapowiada.

Ośrodek narciarski na górze Erciyes (piąty najwyższy szczyt Turcji – 3916 m n.p.m.) w środkowej Anatolii działa od 2011 roku. Powstał według projektu austriackiej firmy Klenkhart & Partner Consulting, a kosztował miasto Kayseri ponad 200 milionów euro – mówił podczas wczorajszej prezentacji Murat Cahid Cingi, dyrektor Erciyes Ski Resort. – Postawiliśmy 19 wyciągów, na wysokości od 2100 do 3360 metrów nad poziom morza, wytyczyliśmy 34 trasy zjazdowe o różnym stopniu trudności i łącznej długości 102 kilometrów. Codziennie ratrakujemy 60-70 kilometrów tras, resztę zostawiamy amatorom zjazdów poza szlakami. Mamy też 160 armatek śnieżnych – wyliczał Cingi. Zdaniem dyrektora ceny usług nie są wygórowane, dzienny skipass kosztuje 12 euro (ze zniżką 9), a wypożyczenie nart – 8. Działa tu również szkoła narciarska, a nad bezpieczeństwem turystów czuwają patrole ratowników.

Tendencje
Chorwaci: Nasze plaże znikają, bo obcokrajowcy chcą mieć domy nad samym morzem
Tendencje
Ustka kontra reszta świata. Trwa głosowanie na najlepszy film promocyjny
Tendencje
Poranne trzęsienie ziemi na Krecie. Turyści wyszli bez szwanku
Tendencje
La Palma znowu przyjmuje samoloty