Pojeździć można na niektórych tatrzańskich stokach, między innymi na Nosalu i Bukowinie. Działają również niektóre wyciągi w Szczawnicy. W Beskidzie Sadeckim śnieg udało się utrzymać na stoku Dwie Doliny-Wierchomla-Muszyna i na Jaworzynie Krynickiej.
- Nie wszystkie trasy udało się otworzyć - ubolewa prezes Kolei Gondolowej Jan Łuszczewski. - Działa na przykład trasa numer 3 o długości 650 metrów i trasa do nauki jazdy o długości 100 metrów. Trasa główna wymaga dośnieżenia, dlatego czekamy z niecierpliwością na mróz - dodaje.
Warunki na stokach są trudne, dlatego trzeba być bardzo ostrożnym - mówi Michał Słaboń, naczelnik krynickiej grupy GOPR . Jak tłumaczy, śnieg jest ciężki i mokry, więc nietrudno o kontuzję. W poniedziałek ferie zimowe rozpoczynają rozpoczynają uczniowie z pięciu województw: lubelskiego, podkarpackiego, łódzkiego, pomorskiego i śląskiego.