Reklama
Rozwiń

Samoloty tańsze niż przed rokiem

Portal eSky.pl przygotował raport o cenach biletów lotniczych. Wychodzi na to, że są tańsze niż przed rokiem, szczególnie ceny opuściły linie regularne

Publikacja: 30.06.2012 18:17

Samoloty tańsze niż przed rokiem

Foto: Fotorzepa, Radosław Pasterski Radosław Pasterski

Jeszcze na początku roku obawiano się, ze wprowadzenie przez Unię Europejską opłat za nadmierną emisję CO

2

przez samoloty pasażerskie odbije się na kosztach wakacji, bo podrożeją bilety. Według raportu internetowego biura podróży eSKY.pl nic takiego się nie stało. A wręcz  ceny wakacyjnych przelotów zmalały. I to mocno, bo na niektórych liniach w tym roku płacimy zaledwie połowę tego, co w zeszłym roku.

Choć w tym sezonie zdecydowanie większą popularnością cieszą się tanie linie lotnicze (wybrało je 69 proc. klientów eSKY.pl), ceny obniżyli zarówno tani przewoźnicy jak i regularni. – Zauważamy, że koszty podróży liniami regularnymi stają się coraz bardziej zbliżone do kosztów lotu tanimi liniami. Zdarza się nawet, że linie regularne oferują bardziej konkurencyjne stawki – mówi Łukasz Neska z eSKY.pl.

W tym roku przelot z Poznania do Rzymu tanimi liniami w czasie wakacji kosztuje średnio 731 zł, a liniami regularnymi 431 zł. Tymczasem przed rokiem ceny wynosiły odpowiednio  1006 zł i 1266 zł. Cena spadła więc o 28 proc. w wypadku rezerwacji biletu taniego przewoźnika i aż o 42 proc. w linii regularnej. Nieco inaczej jest na trasie Gdańsk – Barcelona, średnia cena w tym roku to 1157 zł w tanich liniach i 732 zł w regularnych. Rok temu było to 1114 zł i 1652 zł. Wynika z tego, że ceny biletów taniego przewoźnika niewiele się zmieniły, a koszt podróży z przewoźnikiem regularnym zmniejszył się aż o 56 procent. Podobnie z przelotem z Warszawy do Madrytu - stawka w tanich liniach zmalała z 1470 zł do 1233 zł, a w regularnych z 1874 zł do 769 zł.

Coz  innymi kierunkami? Też jest taniej. Z Warszawy do Londynu w obie strony płacimy w tym roku średnio 1007 zł, rok temu 1309 zł. Z Krakowa do Londynu teraz 783 zł, a 977 zł przed rokiem. Z Poznania to 682 i 847 zł, z Katowic 830 i 1199 zł.

Skąd te różnice? - Na ostateczną kwotę, którą klient płaci za podróż ma wpływ wiele czynników. Przewoźnik może mieć jednakową taryfę biletów ze wszystkich lotnisk w danym kraju, ale cóż z tego, jeśli każdy port lotniczy pobiera inne opłaty lotniskowe – różne są opłaty za start i lądowanie, opłaty za paliwo, opłaty pasażerskie – tłumaczy Neska.

Serwis eSKY.pl przygotował zestawienie polskich lotnisk według cen przelotów. Okazuje się, że w wypadku regularnych linii najtaniej wypadło lotnisko w Bydgoszczy (głównie przeloty krajowe, średni koszt biletu to 551 zł) oraz w Szczecinie (744 zł). Jeśli chodzi z kolei o loty międzynarodowe najtańszy jest Gdańsk – 1543 zł, najdroższy Wrocław – 2392 zł.

Więcej niż przed rokiem zapłacimy natomiast na trasach prowadzących do letnich kurortów, które do niedawna obsługiwały głównie linie czarterowe wynajmowane przez biura podróży. Przykładowo lot tanimi liniami do modnego ostatnio Burgas z Katowic kosztuje średnio 1185 zł, a rok temu było to o 19 proc. mniej czyli 963 zł. Z kolei na przelot z Wrocławia do Alicante trzeba wydać w tym roku 1200 zł, gdy przed rokiem 1145 zł.

Jeszcze na początku roku obawiano się, ze wprowadzenie przez Unię Europejską opłat za nadmierną emisję CO

przez samoloty pasażerskie odbije się na kosztach wakacji, bo podrożeją bilety. Według raportu internetowego biura podróży eSKY.pl nic takiego się nie stało. A wręcz  ceny wakacyjnych przelotów zmalały. I to mocno, bo na niektórych liniach w tym roku płacimy zaledwie połowę tego, co w zeszłym roku.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku