Kierunkiem – referuje dalej ekspert - który w poprzednim sezonie najczęściej wykazywał największą zwyżkę była Grecja. W nowym rozdaniu notuje ona zniżkę ceny, ale poniżej ogólnej średniej, czyli tylko o 5 złotych, przy średniej zniżce na poziomie 28 złotych, a w ubiegłym sezonie Grecja była na starcie sezonu droższa rok do roku dość istotnie, bo o 116 złotych. Zdecydowanie najbardziej traci do zeszłego roku wyspa Kos, gdzie cena spadła o 316 złotych (w ubiegłym sezonie w tym samym okresie ceny wzrosła tam w największym stopniu), natomiast na większości pozostałych kierunków notowane są umiarkowane wzrosty, z których największy wystąpił na Zakintos – o 127 złotych. Do kierunków, na których ceny wobec zeszłego sezonu były już dość wyraźnie mniejsze niż przed rokiem należy Turcja, gdzie spadły one średnio o 80 złotych. Nie wydaje się to zbyt wiele, ale należy pamiętać, że kierunek ten znacząco potaniał rok do roku już w ubiegłym sezonie (o 56 złotych), a zwłaszcza przed dwoma laty (czyli w first minute 2015), gdy cena była niższa od ceny z 2014 roku średnio aż o 243 złote, co oznacza trzyletni spadek średniej ceny o 380 złotych. Przyczyną był duży wzrost obaw klientów przed eskalacją niebezpiecznych zdarzeń – wyjaśnia Betlej.
Obecnie, pod względem bezpieczeństwa Turcja postrzegana jest znacznie lepiej, ale ceny na tym kierunku mogą nadal kształtować się dla wyjeżdżających korzystnie, gdyż kraj ten będzie chciał odzyskiwać pozycję na turystycznym rynku, a starania te może wspomagać stopniowo osłabiająca się miejscowa waluta.
Największe zniżki średnich cen wycieczek – pisze dalej autor - wykazuje obecnie Egipt, gdzie ceny spadły rok do roku poniżej poziomów z poprzedniego sezonu średnio o 119 złotych, co jest kolejnym i nieco większym spadkiem niż na progu ubiegłego sezonu, który wyniósł 87 złotych. Kraj ten również podejmuje starania o restytucję ruchu turystycznego, w czym nadal dodatkowo pomaga wpływ dwóch zeszłorocznych dewaluacji egipskiej waluty, łącznie aż o ponad 50 procent (sic!), które wyraźnie zwiększają konkurencyjność Egiptu jako celu wyjazdów turystycznych. Obecnie największe przeceny wobec zeszłego roku występują w Hurghadzie i Marsa Alam – o 200 i 188 złotych, a nieco większe są ceny wyjazdów do Szarm el-Szejk– o 22 złote.
TUI liderem obniżek
Z mniejszych kierunków wyraźnie największy spadek cen rok do roku zanotowały Maroko i Tunezja – o 198 i 159 złotych (na tym pierwszym kierunku przed rokiem ceny mocno wzrosły), a mniejszy Portugalia – o 57 złotych. Na innych kierunkach ceny wzrosły - najbardziej na Majorce i Cyprze – o 83 i 66 złotych, łagodniej zaś na Malcie – o 11 złotych.
Jeśli chodzi o touroperatorów, to w obecnym zestawieniu wyraźnie największą zniżkę średniej ceny ma w porównaniu z ubiegłym sezonem TUI Poland. Różnica wynosi 130 złotych rok do roku. Nieco mniej kosztowna niż przed rokiem jest również oferta biura Coral Travel Wezyr Holidays – tańsza o około 20 złotych. Niemal dokładnie na poziomie zeszłorocznym ukształtowały się natomiast średnie ceny ofert biur Itaka i Neckermann Polska (z tym, że to ostatnie biuro wykazywało najwyższą zwyżkę cen przed rokiem). U pozostałych organizatorów ceny stały się w mniejszym lub większym stopniu wyższe od cen ubiegłorocznych, przy czym znacząca zwyżka cen w biurze Exim Tours (o 72 złote) jest niejako pochodną niskiej bazy sprzed roku, gdy biuro to najbardziej obniżyło ceny w swojej ofercie – wyjaśnia prezes Traveldaty.
W tym, co dla turystów ma większe znaczenie, a zatem w liczbie najatrakcyjniejszych bieżących cen wycieczek (na pierwszym lub drugim miejscu w 24 kierunkach i w trzech kategoriach hoteli), pozycję lidera dość nieoczekiwanie zajęło biuro TUI z liczbą 37 ofert (przed rokiem 17) przed „etatowym" ubiegłorocznym liderem takiego zestawienia, czyli biurem Itaka z liczbą 32 najbardziej atrakcyjnych ofert (przed rokiem 39 takich ofert), które wyprzedzało biuro Exim Tours – 17 ofert.
Przez większość ubiegłego sezonu na czele tabeli królowały Itaka i Grecos Holiday, ale wysokie pozycje często zajmowały też Coral Travel Wezyr Holidays i Net Holiday. Grecos nie jest jeszcze ujęty w tym zestawieniu, bo nie ogłosił jeszcze oferta na nowy sezon. Na wysokiej pozycji pojawiło się za to biuro TUI. Być może niższe niż zwykle ceny mogą mieć związek z ewentualnymi korektami sposobu rozliczeń tego touroperatora z jego centralą, a to z kolei ze zmianami na szczytach władzy w TUI Deutschland (kierownictwo objął Marek Andryszak, dwa lata wcześniej prezes TUI Poland). Innym czynnikiem może być wzrastająca efektywność sieci sprzedaży touroperatora, która umożliwia stosowanie agresywniejszej polityki cenowej – wskazuje Betlej.
Z Wizz Airem taniej na Kanary
W ostatniej częśći swej analizy Andrzej Betlej zajmuje się porównaniem cen biletów linii lotniczych. Jak pisze, w porównaniach rok do roku (w okresie tygodnia na tak odległe terminy zmiany cen przelotów praktycznie nie występują), średnia cena w Ryanairze na kierunkach turystycznych była umiarkowanie wyższa od ceny sprzed roku i wyniosła 822 złote, czyli wzrosła o 6,2 procent. Obniżeniu uległa średnia cena przelotu na Wyspy Kanaryjskie z 1028 do 944 złotych, czyli o 8,2 procent, a średnia cena rejsu na pozostałych kierunkach wzrosła z 731 do 802 złotych, czyli o 9,7 procent.
Największy wzrost ceny rok do roku wykazały połączenia z Krakowa do Porto i do Barcelony (o 610 i 395 złotych) oraz z Warszawy do Faro (o 325 złotych). Spadły natomiast z Warszawy do Lizbony (o 305 zł) i z Krakowa do Chanii (o 260 złotych).
Średnia cena przelotu do miejsc turystycznych (znacznemu poszerzeniu uległa siatka połączeń) obniżyła się rok do roku w liniach Wizz Air o 84 złote, a zatem o 11,1 procent. Najbardziej spadła cena przelotu z Warszawy do Alicante – o 430 złotych (przed rokiem najbardziej zwyżkowała), a wzrosła z Warszawy na Sardynię – o 300 złotych.
Należy też dodać, że Wizz Air oferował w minionym tygodniu najtańsze połączenie na kierunkach kanaryjskich, a mianowicie z Katowic na Lanzarote za 768 złotych i na Teneryfę za średnio 908 złotych, czyli o 50 złotych taniej od najtańszych połączeń Ryanaira na tę ostatnią wyspę z Krakowa i z Wrocławia.