Zysk TUI zgodny z planem

10 procent zysku operacyjnego ma osiągnąć Grupa TUI na koniec roku rozliczeniowego 2016/2017 - mówi prezes Friedrich Joussen. Potwierdza tym samym wcześniejsze zapowiedzi koncernu

Aktualizacja: 03.10.2017 08:47 Publikacja: 03.10.2017 07:56

fot. tui.de

fot. tui.de

Foto: Materiały promocyjne

W Grupie TUI zakończył się właśnie trzeci rok obrotowy od momentu fuzji TUI AG z TUI Travel Plc.

– Nasze wyniki finansowe i statystyki rezerwacyjne potwierdzają, że konsekwentnie realizujemy strategię wzrostu. Hotele i rejsy wycieczkowe osiągają dobre rezultaty, a w tym roku mocniej zróżnicowaliśmy ich ofertę. Rosnąca liczba klientów na najważniejszych rynkach jest potwierdzeniem atrakcyjności wyjazdów wakacyjnych i naszej siły sprzedażowej - mówi Friedrich Joussen, prezes Grupy TUI. -  Na obecnym, wczesnym, etapie rezerwacji wyjazdów na kolejny sezon statystyki potwierdzają nasze oczekiwania. Co prawda często pojawiają się czynniki zewnętrzne, które w przypadku niektórych rynków i kierunków mogą prowadzić do niepewności klientów, ale jesteśmy przekonani, że dzięki zróżnicowanej ofercie i strategii opartej na rozwoju hoteli i rejsów, będziemy mogli dalej realizować nasze plany. Tym samym potwierdzamy wcześniejsze zapowiedzi, że rok 2016/2017 zakończymy z co najmniej 10-procentowym wzrostem zysku operacyjnego rok do roku – dodaje.

Tylko w tym roku rozliczeniowym Grupa otworzyła w sumie 10 hoteli własnych. Od czasu fuzji pojawiło się ich łącznie 28. Zanotowała nie tylko wysokie obłożenie, ale i dobry zysk od osoby. Pozytywnie na wynikach odbiło się też włączenie do floty dwóch kolejnych statków „Mein Schiff 6" i „TUI Discovery 2".

W tym sezonie letnim największy wzrost obrotu Grupa zanotowała w krajach północnych (14 procent), w Wielkiej Brytanii i krajach Beneluksu (po 7 procent) i w Niemczech (6 procent). Liczba klientów wzrosła w sumie o 1 procent, przy czym w krajach północnych było to 5 procent, w krajach Beneluksu 4 procent, a w Niemczech 3 procent. Średnia cena była wyższa o 7 procent (porównując rok do roku). Koncern sprzedał w sumie 98 procent programu. Wśród kierunków wyjazdowych największym zainteresowaniem cieszyły się Grecja, Bułgaria, Chorwacja, Włochy, Wyspy Zielonego Przylądka i dalekie kierunki. Koncern podkreśla, że w tym roku zwiększył też sprzedaż przez własne biura i internet (odpowiednio o 4 i 7 procent).

W nadchodzącym sezonie zimowym Grupa otworzy 5 hoteli marek RIU, Robinson i Blue Diamond, a w letnim przekształci kilka obiektów w hotele TUI Blue. Z powodu ostatnich huraganów część hoteli koncernu zostanie zaś czasowo zamknięta na czas remontów.

Oferta zimowa została już wyprzedana mniej więcej w jednej trzeciej, czyli podobnie jak rok wcześniej. Na ten moment obrót jest wyższy o 7 procent niż rok wcześniej, a liczba klientów zwiększyła się o 3 procent. Największym zainteresowaniem cieszą się pobyty na Wyspach Zielonego Przylądka, Cyprze, w Afryce Północnej i Tajlandii. Trochę gorzej zaś sprzedają się Karaiby i Floryda, co związane jest z pustoszącymi te regiony huraganami.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"