Reklama

Kot w torbie? Wracasz do domu

Nowozelandzkie służby celne nie pozwoliły przekroczyć granicy Kanadyjce, która wraz z mężem próbowała przemycić 4-letnią kocicę w swej torebce, bo bez niej "nie wyobrażała sobie udanych wakacji". Całą rodzinę odesłano do Kanady

Publikacja: 22.12.2016 07:56

Kot w torbie? Wracasz do domu

Foto: Pixabay

O zdarzeniu poinformował rzecznik ministerstwa podstawowych branży przemysłu Craig Hughes, który określił postępowanie kobiety jako "lekkomyślne i skrajnie ryzykowne". Jak zaznaczył, wraz ze zwierzęciem do Nowej Zelandii mogły przywędrować kleszcze czy choroby, których tam nie ma.

Z uznaniem Hughes wypowiedział się natomiast o kotce Belli, która jego zdaniem "musi być wyjątkowo łagodnym i spokojnym stworzeniem", jeśli podczas długiego lot z Vancouver w Kanadzie do Auckland w Nowej Zelandii ani załoga, ani współpasażerowie nie zorientowali się, że podróżuje z nimi kot.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Turystyka
Dolina Sanu i Wisły: pięć perełek, które zaskakują
Turystyka
Wizz Air uruchamia nowe połączenie. Popularny kurort dostępny bezpośrednio z Warszawy
Turystyka
Kruche imperium „Królowej Zakopanego”
Reklama
Reklama