Włoska oferta irlandzkiego przewoźnika ma zwiększyć się jeszcze bardziej w 2017 roku, kiedy postawi on tam w bazach 10 dodatkowych samolotów i zainauguruje 44 nowe trasy.
Włosi byli krytykowani przez wszystkie linie lotnicze, nie tylko Ryanaira, że poszli na łatwiznę i korzystając z tego, że transport lotniczy jest najłatwiej opodatkować, wprowadzili dodatkową opłatę w wysokości 2,5 euro od każdego pasażera. Opłata miała być wprowadzona 1 września tego roku, czyli po zakończeniu szczytu wakacyjnego. Ale włoskie władze wycofały się z tego pomysłu. Dlatego Ryanair, dla którego rynek włoski jest jednym z najważniejszych, zdecydował się na otwarcie 21 nowych tras z Rzymu i Mediolanu i 23 kolejnych z włoskich portów regionalnych, między innymi właśnie z położonego w pobliżu Wenecji Treviso oraz Pescary. Oznacza to trzy miliony dodatkowych pasażerów w Ryanairze i do 35 mln turystów więcej dowiezionych i wywiezionych z Włoch.