Aktualizacja: 11.12.2015 14:09 Publikacja: 11.12.2015 14:09
Foto: Materiały reklamowe
Jak mówi jeden z organizatorów protestu Wojciech Nadgłowski, pracodawca wykorzystuje każdy pretekst, by pozbyć się niewygodnych związkowców. Najpierw został zwolniony przewodniczący jednego z trzech działających w firmie związków. Jak relacjonuje Nadgłowski, zrobiono to pod pretekstem zmian organizacyjnych w firmie. Potem wypowiedzenia otrzymały kolejne trzy osoby zaangażowane w działalność związkową. Pracodawca powoływał się na rzekome zaniedbywanie obowiązków.
Związkowcy podważają tę argumentację. Zdaniem Nadgłowskiego związki zawodowe są w Polskim Busie potrzebne, ponieważ często dochodzi w tej firmie do łamania praw pracowników. Kierowcy muszą na przykład opróżniać toalety autobusowe mimo że nie dostali od pracodawcy do tego żadnego sprzętu ani strojów roboczych.
Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Pierwsze sale nowego, oczekiwanego od lat flagowego muzeum Egiptu, zostały udostępnione zwiedzającym. Na razie t...
Wierzyciele bezskutecznie szukają majątku jednej z najbogatszych do niedawna Polek. I stawiają jej coraz poważni...
Polacy pokochali parki rozrywki, o czym może świadczyć rosnąca liczba tego typu miejsc. Wkrótce ma się ona powię...
Ekskluzywny hotel na wyspie Kos i biuro podróży Grecos Holiday zostali zwycięzcami konkursu na najlepszy produkt...
Dzięki wynikom konkursu Kompas Wakacyjny łatwiej mi pracować i przekonywać klientów do wyjazdów – mówi agent tur...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas