Narodowy Urząd Statystyczny Wielkiej Brytanii podsumował pierwszy kwartał w turystyce wyjazdowej mieszkańców tego kraju. W pierwszych trzech miesiącach roku za granicę wyjechało 13,3 miliona Brytyjczyków, co oznacza spadek o 6 procent rok do roku. W sumie na podróże wydali oni 8,6 miliarda funtów, czyli o 1 procent mniej niż rok temu.

Urząd podaje, że spadki dotyczyły wyjazdów do Ameryki Północnej (-1 procent) i Europy (-6 procent), do pozostałych krajów wyjechało o 6 procent mniej Brytyjczyków. Portal branżowy Travel Weekly podaje jednak, że w pierwszym kwartale liczba turystów podróżujących do Tunezji skoczyła o 537 procent rok do roku. Co prawda ten północnoafrykański kraj zanotował największy wzrost, ale nadal liczba gości z Wysp Brytyjskich tam wypoczywających to tylko 19 tysięcy osób.

Serwis powołuje się też na badania firmy turystycznej Rich Vein Travel specjalizującej się w wycieczkach luksusowych. Wynika z nich, że dużą popularnością cieszyły się też wyjazdy do Finlandii (92 tysiące osób, +78 procent), Turcji (+74 procent), Meksyku (+67 procent) i Egiptu (+40 procent). Z analizy agencji wynika, że wzrost liczby podróży zanotowano dla Hongkongu (+39 procent), Rumunii (+16 procent) i Indii (+13 procent). Spadek dotyczył natomiast Nowej Zelandii (-44 procent), Australii, Danii, Norwegii i Rosji. W przypadku Hiszpanii zmiana na minus wyniosła 3 procent (2,26 miliona osób w pierwszym kwartale), a przy Francji -4 procent (1,69 miliona).