Według Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego warunki turystyczne są trudne.

– Zagrożenie lawinowe występuje na stokach zawietrznych o wystawach północnych, północno-wschodnich i wschodnich – wyjaśnia ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Jakub Dąbrowski.

– Pokrywa śnieżna jest zbudowana z kilku warstw śniegu. Zagrożenie dotyczy m.in. połonin Wetlińskiej i Caryńskiej, Tarnicy, Halicza, Małej i Wielkiej Rawki oraz Szerokiego Wierchu – wylicza ratownik dyżurny.

Wiejący silny wiatr oraz opady śniegu sprawiają, że warunki turystyczne są trudne. – W ciągu dnia w porywach wiatr może wiać nawet z prędkością ponad 100 km na godzinę – podaje Dąbrowski.

Powyżej górnej granicy lasu leży średnio 65 cm śniegu; miejscami pokrywa śnieżna przekracza tam jednak 1,5 metra. Z kolei w bieszczadzkich dolinach leży ok. 0,5 metra śniegu. W Cisnej i Ustrzykach Górnych rano termometry wskazywały jeden stopień mrozu.