Baleary ograniczają drinki w all inclusive

W wybranych miejscowościach wakacyjnych na Majorce i Ibizie hotelarze nie będą mogli serwować darmowych drinków w ramach all inclusive – postanowił rząd Balearów.

Publikacja: 27.01.2020 08:59

Baleary ograniczają drinki w all inclusive

Foto: turystyka.rp.pl

Władze archipelagu przyjęły rozporządzenie, które ma wpłynąć na zachowanie turystów. Zgodnie z nowymi przepisami w popularnych miejscowościach wypoczynkowych Playa de Palma i Magaluf na Majorce i w Sant Antoni de Portmany na Ibizie hotelarze nie będą mogli od najbliższego sezonu letniego serwować nieograniczonej ilości napojów alkoholowych. Każdy drink będzie musiał być rozliczony – informuje „Mallorca Magazin” w internetowym wydaniu. Ale, jak dodaje brytyjski portal Travel Weekly, umowy podpisane już między hotelarzami a touroperatorami w tym zakresie, mają być respektowane, żeby nie doprowadzać do sporów prawnych.

CZYTAJ TEŻ: Majorka: Brytyjczycy? Nie mamy już miejsc

Od lata zabronione będą również promocje typu „happy hours”, a sklepy i kioski sprzedające alkohol będą musiały zamykać się już o 21.30. Pracę mogą najwcześniej zacząć o 8 rano. Sprzedawcom nie wolno też wystawiać w witrynach napojów z alkoholem. Rozporządzenie ma obowiązywać przez 5 lat, w zależności od potrzeb czas ten może zostać skrócony lub wydłużony, a zasięg jego oddziaływania rozszerzony na inne miejscowości. Nowe przepisy wejdą w życie pod koniec stycznia.

Władze Majorki walczą z turystami, przeważnie młodymi Brytyjczykami, którzy spędzają tam czas głównie na imprezach suto zakrapianych alkoholem. Największy problem mają z nimi Magaluf na Majorce i Ibiza. W Playa de Palma mniej hoteli oferuje all inclusive, tam goście zazwyczaj bawią się w dużych klubach. W minionych latach wprowadzone zostały „zasady dobrego zachowania”, a picie alkoholu na ulicach i na plaży ograniczono. W przyszłości hotele i restauracje w wymienionych miejscowościach mają mieć zakaz sprzedawania więcej niż trzech napojów alkoholowych na klienta. Rządzący podejmują też działania przeciw tzw. „balconingowi”, czyli przechodzeniu po balkonach z pokoju do pokoju i skakania z balkonów do basenów. Za złamanie przepisów grożą kary od 6 do 60 tysięcy euro. Obiekty zostały zobowiązane do nieprzyjmowania gości, których w przeszłości przyłapały na takich praktykach.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Branża nie chce pijanych turystów

Rozporządzenie zakazuje też prowadzenia „imprezowych statków”, nowe zezwolenia na ten typ działalności nie będą już wydawane. Z kolei istniejące jednostki nie będą mogły zatrzymywać się w wymienionych w dokumencie miejscowościach, by wpuszczać na pokład pasażerów lub pozwalać im tam wysiadać.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Zanim Wyjedziesz
Wenecja dla zarejestrowanych. Władze podały kto, kiedy i ile zapłaci za wejście
Zanim Wyjedziesz
Tajlandzką wyspę połączy z lądem most. Pomysł zgłosił właściciel hotelu
Zanim Wyjedziesz
Koniec z turystycznymi konwojami w Egipcie. Będzie więcej czasu na zwiedzanie
Zanim Wyjedziesz
Uwaga na łodzie turystyczne w Egipcie. Nie wszystkie są bezpieczne