Władze Indonezji zamierzają stworzyć nowe standardy higieny i bezpieczeństwa zdrowia, donosi austriacki portal branży turystycznej Travel4news. To pozwoli odzyskać zaufanie turystów i stopniowo otwierać hotele, restauracje, sklepy i atrakcje. Od października gości zagranicznych ma zacząć stopniowo przyjmować Bali, w fazie pilotażowej będą mogły otworzyć się luksusowe ośrodki na półwyspie Nusa Dua, a dopiero potem kolejne regiony wyspy. Będzie to jednak możliwe pod warunkiem utrzymania niskiego wskaźnika zakażeń koronawirusem.
CZYTAJ TEŻ: Wakacje na Bali? Zapraszamy, ale tylko po ślubie
W marcu na Bali ogłoszono stan wyjątkowy, wyspa została zamknięta. Było to poważne uderzenie w gospodarkę lokalną, ponieważ około 80 procent mieszkańców pracuje bezpośrednio lub pośrednio w branży turystycznej. Sytuacja epidemiczna zdaje się być tam jednak opanowana, dotąd na wyspie zanotowano 343 przypadki zakażenia, cztery osoby zmarły. Wskaźnik śmiertelności, który wynosi tam 1,2 procent, jest o wiele niższy w porównaniu z pozostałymi regionami kraju, gdzie sięga 6,4 procent. Portal przypomina jednak, że w Indonezji wykonuje się bardzo mało testów.
Władze zapowiadają, że poza Bali w tym roku otwarte dla gości mogą być również Yogyakarta na Jawie i wyspy Riau położone u wybrzeży Singapuru. To drugie miejsce odwiedzają przede wszystkim turyści azjatyccy, w statystykach krajowych zajmuje ono drugie miejsce pod względem liczby odwiedzających.