Warszawskie biuro Christiana zostało zamknięte z końcem listopada. Jak się nieoficjalnie dowiadujemy powodem zrezygnowania z utrzymywania biura w stolicy były wysokie koszty jego utrzymania. Biuro mieściło się w nowoczesnym budynku mieszkalnym, którego parter zajmują lokale usługowe przy ulicy Pańskiej na warszawskiej Woli.
Razem z zamknięciem warszawskiego biura touroperator zwolnił troje pracowników. Dyrektora na Polskę Mariusza Rabana (według naszych informacji miał propozycję pozostania w firmie na stanowisku menedżera kontraktującego, ale nie zdecydował się na jej przyjęcie), dyrektora biura Anetę Kempę i Bogusława Kuleszę, któremu podlegała sprzedaż i marketing.
Teraz Christianem Tour kieruje z Katowic Anna Rozwadowska. Nowa centrala powstała w miejsce dwuosobowego katowickiego oddziału tego biura podróży. – Na razie nie informujemy jeszcze o zmianach, bo dopiero dopełniamy formalności – mówi nam Rozwadowska. – Musieliśmy zawiadomić o zmianie siedziby Krajowy Rejestr Sądowy, a także zarejestrować firmę w śląskim urzędzie marszałkowskim.
Rozwadowska przyznaje, że słyszała, że jednym z powodów likwidacji biura w Warszawie były duże koszty jego utrzymania. – W Katowicach na pewno jest taniej – mówi. Christian Tour wiąże z Katowicami nadzieje także, jeśli chodzi o klientów. Zamierza w sezonie letnim wynajmować miejsca w samolotach nie tylko z Warszawy, jak w tym roku, ale także z Katowic.
W sezonie letnim touroperator woził turystów do Grecji i do Bułgarii (Rozwadowska nie chce mówić o rozmiarach tej działalności, ale mówi o „dużym wzroście”). Jesienią natomiast zaoferował tanie wyjazdy seniorom. Miał dla nich trzy kierunki: Sorrento pod Neapolem, Sycylię i Santander w Hiszpanii. Okazało się, że w Katowicach jest na te wycieczki duży popyt.
