PIT do Emilewicz: Oczekujemy decyzji, co z wypoczynkiem dzieci. Grozi chaos

Publikacja: 29.04.2020 22:32

PIT do Emilewicz: Oczekujemy decyzji, co z wypoczynkiem dzieci. Grozi chaos

Foto: Fot. Kompass

W związku z ogłoszeniem otwarcia hoteli i obiektów noclegowych trzeba pilnie ustalić z ministrem edukacji, czy dzieci i młodzież wypoczną w tym roku na koloniach, obozach i wycieczkach szkolnych i jak to powinno być zorganizowane – domaga się od wicepremier Jadwigi Emilewicz Polska Izba Turystyki.

Polska Izba Turystyki napisała list do wicepremier i minister rozwoju Jadwigi Emilewicz w sprawie rozwiązania problemu tegorocznego zorganizowanego wypoczynku dzieci i młodzieży (kolonie obozy) oraz wycieczek szkolnych.

CZYTAJ TEŻ: Niewiadomski: Powstrzymaliśmy lawinę bankructw biur podróży

PIT zwraca uwagę, że choć rząd zezwolił na działanie hoteli i innych obiektów noclegowych od poniedziałku, 4 maja, to nadal nie wiadomo, czy będą się mogły odbyć imprezy, podczas których miały odpocząć dzieci i młodzież. Wiele jest już zamówionych, a rodzice wpłacili zaliczki lub całe koszty. Dzieci miały jechać już wiosną. Rocznie w takich wyjazdach bierze udział prawie 1,4 miliona dzieci. Obiekty, w których mają odpoczywać są gotowe i mogą spełnić warunki postawione w wytycznych Ministerstwa Rozwoju i Centralnego Inspektoratu Sanitarnego, żeby zapewnić im bezpieczeństwo. Pozostawienie dzieci w domach nie będzie dobrym rozwiązaniem, rodzice nalegają bowiem, żeby dzieci wyjechały. Tym bardziej, że w czasie przymusowej narodowej kwarantanny wielu musiało wykorzystać urlopy i nie mogą teraz zapewnić im opieki.

Jest też problem ekonomiczny – jeśli zamówione wyjazdy się nie odbędą, wiele firm upadnie. A ponieważ wielu z organizatorów to organizatorzy niezawodowi, bez obowiązkowych gwarancji, to ludzie stracą wpłacone pieniądze. Zagrożone mogą być zaliczki „setek tysięcy [niedoszłych] uczestników”.

Jeśli wyjazdy dla dzieci i młodzieży miałyby się odbyć, przedsiębiorcy powinni wiedzieć jak najwcześniej, czy mogą kontynuować przygotowania. Każdy wyjazd wymaga na przykład zgłoszenia trzy tygodnie wcześniej do kuratorium oświaty. Być może ministerstwa postawią też dodatkowe warunki organizatorom w ramach reżimu sanitarnego.

Jeśli chodzi o wiosenne wycieczki szkolne (często jednodniowe, bez noclegu), to PIT szacuje, że zapisanych na nie było – kiedy nastała epidemia i rządowe ograniczenia w poruszaniu się obywateli – prawie milion uczniów. „Zdaniem Polskiej Izby Turystyki obecna sytuacja prawna może doprowadzić do utraty wpłaconych przez uczniów zaliczek i lawiny niewypłacalności organizatorów oraz mnóstwa spraw sądowych” – czytamy w liście. „Jedynym rozwiązaniem wydaje się jednoznaczna rekomendacja dopuszczająca organizowanie wycieczek szkolnych lub też jednoznaczna rekomendacja przeniesienia tegorocznych zleceń na rok 2021” – podkreśla Izba.

I na zakończenie jeszcze raz apeluje: „Tylko jednoznaczna wspólna rekomendacja ministra rozwoju i ministra edukacji może uchronić rynek turystyki dzieci i młodzieży przed nadchodzącym chaosem”.

– Sytuacja naprawdę jest podbramkowa – komentuje wiceprezes PIT Andrzej Kindler. – Niewiele osób zdaje sobie sprawę, jak się wszystko komplikuje bez jednoznacznej decyzji. Na razie słyszeliśmy tylko wypowiedzi ministra zdrowia i ministra edukacji, że dzieci w tym roku nigdzie nie pojadą. Ale nie są to żadne wiążące stanowiska, o formalnych dokumentach nie mówiąc. Przedsiębiorcy turystyczni nie wiedzą, co robić. Organizatorzy wyjazdów młodzieżowych powinni już kompletować kadrę, a trzy tygodnie przed wakacjami zgłaszać planowane imprezy do kuratoriów. Do tego, po uwolnieniu obiektów noclegowych, hotelarze będąc żądać od organizatora pieniędzy za zamówiony pobyt dzieci, a organizator nie wie nawet, czy może kontynuować przygotowania do tych kolonii czy obozów. A jeszcze dzwonią do nas rodzice, którzy też chcą wiedzieć, czy ich dzieci pojadą, czy nie, bo jak nie, to muszą zmienić swoje plany.

ZOBACZ TEŻ: Prezes PIT: Minister Szumowski musiał się pomylić

Publikujemy cały list (pisownia oryginalna)

Jadwiga Emilewicz
Wicepremier
Minister Rozwoju
Plac Trzech Krzyży 3/5
00-507 Warszawa

Szanowna Pani Premier,

Polska Izba Turystyki, w związku z ogłoszeniem otwarcia hoteli i obiektów noclegowych, zwraca uwagę na pilną konieczność skoordynowania z Ministrem Edukacji działań w zakresie turystyki dzieci i młodzieży. Ogłoszona dzisiaj przez Pana Premiera Mateusza Morawieckiego decyzja stawia w nowym świetle problem organizowania kolonii i obozów oraz wycieczek szkolnych.

Problem wypoczynku dzieci i młodzieży

Zgodnie z decyzją o przywróceniu działania hoteli i miejsc noclegowych i zgodnie z wytycznymi dla tych obiektów, przygotowanymi przez Ministerstwo Rozwoju w konsultacji z Głównym Inspektorem Sanitarnym, wiele obiektów jest w stanie przygotować i przeprowadzić kolonie i obozy w reżimie przedstawionych decyzji.

Polska Izba Turystyki wskazuje, że konieczne jest potwierdzenie, czy przedstawiony reżim sanitarny dla obiektów noclegowych jest jedynym, jaki obowiązuje w obiektach noclegowych, czy też będą wprowadzane dodatkowe ograniczenia dotyczące przebywania w tych obiektach dzieci i młodzieży. Dla wielu organizatorów możliwość organizowania takiego wypoczynku, mimo strat ekonomicznych związanych z wypełnieniem dodatkowych wymogów, staje się rodzajem misji społecznej. Rodzice podkreślają, że dzieci po okresie bezwzględnej kwarantanny i ograniczeń w kontaktach z rówieśnikami potrzebują wypoczynku. Tym bardziej, że nie mogą już zapewnić im opieki, ponieważ sami wykorzystali już urlopy wypoczynkowe.

Należy podkreślić, że wypoczynek dzieci i młodzieży podlega dodatkowemu zgłoszeniu do Kuratorium Oświaty w terminie nie późniejszym niż trzy tygodnie przed jego rozpoczęciem, stąd konieczna jest szybka koordynacja działań z Ministrem Edukacji i poinformowanie organizatorów kolonii i obozów oraz obiektów organizujących taki wypoczynek o ewentualnych dodatkowych wytycznych, co pozwoli podjąć przygotowania.

Niezwykle ważny w tej sytuacji jest też aspekt finansowy. Z szacunków Polskiej Izby Turystyki wynika, że w 2019 roku z wypoczynku skorzystało 1,39 mln dzieci i młodzieży. W marcu 2020 roku liczba rezerwacji na kolejne wakacje sięgała około 40 procent zeszłorocznego poziomu. Tylko część wypoczynku organizowana jest przez organizatorów turystyki i tylko ta część jest objęta systemem zabezpieczeń, w tym Turystycznym Funduszem Gwarancyjnym.

Ogłoszone dziś otwarcie obiektów noclegowych daje możliwość wywiązania się organizatorów z wprowadzonego ustawą z 31 marca obowiązku zwrotu zaliczek w terminie 180 dni. Organizatorzy niebędący organizatorami turystyki w rozumieniu ustawy o imprezach turystycznych, również zyskują w związku z tym szansę zwrotu zaliczek, a dodatkowo ważne jest, że ich klienci nie są zabezpieczeni przez system zabezpieczeń, więc decyzja o otwarciu obiektów daje nadzieję na niestracenie zaliczek wpłaconych przez setki tysięcy uczestników, co wymaga jednak właściwej koordynacji i ewentualnych dodatkowych wytycznych sanitarnych celem bezpiecznego przygotowania obiektów.

Problem wycieczek szkolnych

Otwarcie obiektów noclegowych wpływa również na możliwość realizacji przez organizatorów zleceń związanych z wycieczkami szkolnymi, przy założeniu przestrzegania przedstawionego reżimu sanitarnego pobytu w obiektach noclegowych, zwiedzanych obiektach lub reżimu ograniczonej liczby pasażerów w autokarach i pociągach. Polska Izba Turystyki szacuje, że prawie milion uczniów miało rezerwacje wycieczek szkolnych planowanych na wiosnę 2020 roku.

Zdaniem Polskiej Izby Turystyki obecna sytuacja prawna może doprowadzić do utraty wpłaconych przez uczniów zaliczek i lawiny niewypłacalności organizatorów oraz mnóstwa spraw sądowych (z jednej strony o zwrot zaliczki, a z drugiej o dopłatę należności wynikającej z umowy). Jedynym rozwiązaniem wydaje się jednoznaczna rekomendacja dopuszczająca organizowanie wycieczek szkolnych lub też jednoznaczna rekomendacja przeniesienia tegorocznych zleceń na rok 2021.

Należy podkreślić, że tylko część wycieczek szkolnych to imprezy turystyczne organizowane na podstawie ustawy o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych i tylko w tych wypadkach klienci są chronieni przez system zabezpieczeń. Jednak w tych przypadkach występują również różne interpretacje co do możliwego bezkosztowego odstąpienia od umowy. Nie ma wątpliwości w wypadku odstąpienia czy odwołania imprezy w okresie kwarantanny, jednak jest problem potrąceń kosztów przy ewentualnym odstąpieniu od umowy z przyszłych terminów, w szczególności w aspekcie ogłoszonego właśnie otwarcia obiektów noclegowych, a tym samym braku możliwości odzyskania wpłaconych zaliczek od tych obiektów, gdyż są one gotowe świadczyć usługi noclegowe, które zostały zamówione. Zasadniczy problem dotyczy również wycieczek niebędących imprezą turystyczną, czyli wyjazdów jednodniowych czy rezerwacji pojedynczych usług transportowych lub noclegowych.

Należy podkreślić, że w wielu przypadkach uczniowie są narażeni z jednej strony na stratę wpłaconych zaliczek z powodu niewypłacalności takiego świadczeniodawcy, z drugiej strony na utratę zaliczek w zakresie kosztów bezpośrednio związanych z przygotowaniem takiego wyjazdu na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego dotyczących siły wyższej. Tylko jednoznaczna wspólna rekomendacja Ministra Rozwoju i Ministra Edukacji może uchronić rynek turystyki dzieci i młodzieży przed nadchodzącym chaosem.

W związku z ogłoszeniem otwarcia hoteli i obiektów noclegowych trzeba pilnie ustalić z ministrem edukacji, czy dzieci i młodzież wypoczną w tym roku na koloniach, obozach i wycieczkach szkolnych i jak to powinno być zorganizowane – domaga się od wicepremier Jadwigi Emilewicz Polska Izba Turystyki.

Polska Izba Turystyki napisała list do wicepremier i minister rozwoju Jadwigi Emilewicz w sprawie rozwiązania problemu tegorocznego zorganizowanego wypoczynku dzieci i młodzieży (kolonie obozy) oraz wycieczek szkolnych.

Pozostało 95% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Biura Podróży
Polska spółka TUI rozwija biznes turystyczny w Czechach. „Podwoimy liczbę klientów”
Biura Podróży
W polskiej turystyce startuje nowa marka. "Prosta, krótka, dobrze się kojarząca”
Biura Podróży
Seria wakacyjnych obniżek przerwana. Pierwszy raz od 11 tygodni jest drożej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Biura Podróży
Itaka zachęca: Dzięki nam „Langkawi Best Wey”, czyli "Langkawi naprawdę najlepsze"