One Voice: O sprawiedliwsze relacje agenta z touroperatorem

Opłata serwisowa za zawarcie umowy z klientem, większa specjalizacja agentów i skupienie się na wybranych touroperatorach – takie zmiany we współpracy touroperatorów ze sprzedawcami widzi nowa inicjatywa niemieckiej branży turystycznej One Voice.

Publikacja: 29.09.2020 22:52

One Voice: O sprawiedliwsze relacje agenta z touroperatorem

Foto: Fot. materiały promocyjne

Touroperatorzy specjaliści powołali nową inicjatywę One Voice, której motto brzmi „mówić jednym głosem”. Tym razem nie chodzi o stworzenie wspólnego frontu, by walczyć o pomoc dla branży turystycznej, ale o ustanowienie „sprawiedliwych zasad współpracy” agentów z małymi i średnimi organizatorami. A bliżej – żeby znaleźć kompromis w newralgicznych kwestiach.

CZYTAJ TEŻ: Lipiec nadal słaby dla niemieckich agentów turystycznych

Jak pisze niemiecki portal branży turystycznej Travel Talk, moment powstania inicjatywy nie jest przypadkowy – w czasach kryzysu nie trudno o dodatkowe konflikty. By ich unikać, organizacja pod przewodnictwem ekspertki ds. komunikacji Christiane Blaeser i doradcy Berenda Rieckmanna, odbyła szereg warsztatów z touroperatorami i agentami, by dowiedzieć się, jakie są potrzeby obu stron.

Okazuje się, że jednym z najważniejszych problemów jest termin zapłaty za zawarcie przez agenta umowy z klientem – zdania stron są mocno podzielone. Mali organizatorzy tłumaczą, że nie mogą sobie pozwolić na wypłacenie prowizji w momencie zakładania rezerwacji, bo pieniądze są im potrzebne na przedpłaty u usługodawców. Kompromisem byłoby ustalenie opłaty za obsługę, wyszczególnionej na rachunku, i stałej opłaty uiszczanej na rzecz agenta przez touroperatora.

Obie strony zgadzają się też, że informacje muszą być przekazywane w dwie strony. By to umożliwić, One Voice planuje stworzenie platformy, na której zamieszczane będą wiadomości o szkoleniach, wspólnych działaniach marketingowych i baza wiedzy. W tym kontekście narodził się też pomysł większej specjalizacji agentów – poszczególne biura agencyjne powinny mocniej skupić się na wybranych organizatorach, za to dostawałyby lepsze warunki handlowe.

ZOBACZ TEŻ: TUI Deutschland poprawia system rozliczeń z agentami

Na razie nie udało się znaleźć rozwiązania odnośnie do wypłacania prowizji w wypadku rezygnacji klienta z wyjazdu. Agenci tłumaczą, że za obsługę i doradzenie klientowi powinni dostać wynagrodzenie. Z kolei organizatorzy wskazują, że przecież tracą przychody. Obie strony zgadzają się natomiast, że w sytuacji wyższej konieczności kosztami częściowo powinien być obciążany klient, dzięki czemu pewna pula pieniędzy zostawałaby w biurze podróży i w biurze agencyjnym.

Wśród innych tematów znalazły się vouchery za zmianę rezerwacji, prawo do wykorzystywania danych klientów i dopłaty do działań promocyjnych. Organizacja ma przedstawić do końca tego tygodnia pierwszy projekt umowy „fair deals”. W następnej kolejności rozwiązane mają być kwestie partnerstwa i wspólnych platform komunikacyjnych.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Biura Podróży
Polska spółka TUI rozwija biznes turystyczny w Czechach. „Podwoimy liczbę klientów”
Biura Podróży
W polskiej turystyce startuje nowa marka. "Prosta, krótka, dobrze się kojarząca”
Biura Podróży
Seria wakacyjnych obniżek przerwana. Pierwszy raz od 11 tygodni jest drożej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Biura Podróży
Itaka zachęca: Dzięki nam „Langkawi Best Wey”, czyli "Langkawi naprawdę najlepsze"