Grupa TUI z dwucyfrowym zyskiem

Ponad 20 milionów klientów, 19,2 miliarda euro przychodu i 12 procent zysku operacyjnego – z takim wynikiem zakończył rok obrotowy 2016/2017 koncern TUI. Przychody koncernu wzrosły o 11,7 procent

Publikacja: 14.12.2017 09:19

Grupa TUI z dwucyfrowym zyskiem

Foto: Filip Frydrykiewicz

Grupa TUI podsumowała miniony rok obrotowy. Jej przychód wzrósł o 11,7 procent, do 19,2 miliarda euro (rok wcześniej 17,2 miliarda euro) wobec wyniku sprzed roku. Jeśli włączyć w to efekt zmian kursów walut, wzrost wyniesie 8,1 procent (18,5 miliarda euro). W tym samym czasie zysk operacyjny zwiększył się o 12 procent, do 1,12 miliarda euro, a biorąc pod uwagę fluktuacje kursów będzie to 10,2 procent (1,10 miliarda euro).

– Już trzeci rok z rzędu notujemy dwucyfrowy wzrost zysku operacyjnego – mówi prezes Grupy TUI Fritz Joussen. Rada nadzorcza koncernu postanowiła wypłacić dywidendę w wysokości 0,65 euro na akcję. Rok wcześniej było to 0,63 euro. Koncern szacuje, że do 2020 roku wynik będzie powiększał się rocznie o co najmniej 10 procent.

Dobre wyniki firma notuje nie tylko dzięki działalności touroperatorskiej. Jak pokazuje końcowy raport, już 56 procent zysku operacyjnego pochodzi z jej działalności hotelarskiej i z rejsów wycieczkowych. Joussen tłumaczy, że dzięki rozwijaniu tych segmentów, rośnie średnia marża, a działalność nie jest tak bardzo uzależniona od sezonowości.

Dziś segmencie hoteli zysk operacyjny wzrósł o 17,3 procent, do 356,5 miliona euro, średnia cena uzyskana na łóżko wyniosła 63 euro (rok wcześniej 60 euro), a obiekty były przeciętnie obłożone w 79 procentach (rok wcześniej 78 procent). W 2017 roku TUI otworzył 10 nowych hoteli pod markami własnymi, w tym jeden RIU i sześć Blue Diamond na Jamajce i wyspie St. Lucia i po jednym TUI Blue w Chorwacji, Włoszech i na Teneryfie.

Z kolei zysk operacyjny w segmencie rejsów wzrósł o 33,9 procent, do 255,6 miliona euro. Średnia cena uzyskana od jednego pasażera za dzień wyniosła 173 euro, a obłożenie 101,9 procent.

Biura podróży należące do TUI są, zdaniem prezesa, świetnymi firmami sprzedażowymi i marketingowymi. W sumie liczba ich klientów wyniosła 20,2 miliona i była 6,3 procent większa niż rok wcześniej. By zwiększyć ich efektywność, zainwestowano w nowoczesne systemy CRM, by zwiększyć efektywność zarządzania miejscami hotelowymi TUI stworzył własny system i wdraża technologię blockchain. To ostatnie rozwiązanie jest wykorzystywane od lata tego roku.

Koncern w swojej strategii stawia na pozyskanie nowych klientów z rynków rozwijających się, takich jak Chiny i Azja Południowo-Wschodnia.

W minionym roku fiskalnym zysk operacyjny działu touroperatorskiego spadł jednak o 5 procent, do 526,5 miliona euro. W regionie centralnym, do którego należą Niemcy, Austria, Szwajcaria i Polska, liczba klientów wzrosła o 4,7 procent. Na łączny wynik tych rynków wpływ miała anulacja rejsów TUIfly spowodowana falą zwolnień lekarskich członków personelu pokładowego, która kosztowała firmę 24 miliony euro. Z powodu upadku Air Berlina i związanych z tym zmian w umowach leasingowych na maszyny i załogi koncern stracił kolejne 15 milionów euro. Ostatecznie zysk operacyjny był mniejszy o 16 procent (71,5 milionów euro) wobec tego z roku 205/2016. Koncern podkreśla, że gdyby nie wspomniane kłopoty z liniami lotniczymi wynik byłby lepszy o zeszłorocznego o 26 milionów euro.

Bieżący sezon także zapowiada się dobrze. Przychody wzrosły o 6 procent, a liczba klientów o 3 procent. Największym zainteresowaniem cieszą się Tajlandia, Wyspy Zielonego Przylądka i kraje północnej Afryki oraz Turcja.

Grupa TUI podsumowała miniony rok obrotowy. Jej przychód wzrósł o 11,7 procent, do 19,2 miliarda euro (rok wcześniej 17,2 miliarda euro) wobec wyniku sprzed roku. Jeśli włączyć w to efekt zmian kursów walut, wzrost wyniesie 8,1 procent (18,5 miliarda euro). W tym samym czasie zysk operacyjny zwiększył się o 12 procent, do 1,12 miliarda euro, a biorąc pod uwagę fluktuacje kursów będzie to 10,2 procent (1,10 miliarda euro).

– Już trzeci rok z rzędu notujemy dwucyfrowy wzrost zysku operacyjnego – mówi prezes Grupy TUI Fritz Joussen. Rada nadzorcza koncernu postanowiła wypłacić dywidendę w wysokości 0,65 euro na akcję. Rok wcześniej było to 0,63 euro. Koncern szacuje, że do 2020 roku wynik będzie powiększał się rocznie o co najmniej 10 procent.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Biura Podróży
Stowarzyszenie Konferencje i Kongresy w Polsce ma nowy, dziewięcioosobowy zarząd
Biura Podróży
Rząd będzie deregulował turystykę. Zielone światło dla projektu biur podróży
Biura Podróży
Wycieczki zorganizowane? Młodzi turyści lubią je bardziej niż starsi. "Widzą więcej"
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Biura Podróży
Ceny wakacji w Grecji, Turcji i Bułgarii wspięły się na nowe szczyty