Jak policzył Turystyczny Fundusz Gwarancyjny, od styczna do końca września biura podróży sprzedały imprezy turystyczne dla 6,2 miliona podróżnych. 3,42 miliona osób (55,2 procent) wyjechało z biurami za granicę, a 2,78 miliona (44,8 procent) na wypoczynek w kraju lub w państwach ościennych.
Wycieczki czarterowe stanowiły lwią część imprez zagranicznych – 2,2 miliona. To daje 79 procent udziału, a licząc z całej puli (2,2 miliona z 6,2 miliona) – 35,5 procent.
Dane TFG potwierdzają informacje z innych źródeł, że o ile sprzedaż wycieczek czarterowych rosła dynamicznie w pierwszym kwartale, licząc rok do roku, o tyle w drugim i trzecim ta dynamika już wyhamowała. Chociaż nadal była bardzo duża. I tak dla wyjazdów czarterowych wzrost w pierwszym kwartale wyniósł 49 procent, a w drugim i trzecim po 36 procent. Wyjazdów do krajów europejskich bez transportu czarterami przybywało w następującym rytmie: I kwartał – 49 procent, II kwartał – 42 procent, III kwartał – 17 procent. A do krajów pozaeuropejskich odpowiednio: 8, 3 i minus 6 procent.
W sumie po trzech kwartałach touroperatorzy obsłużyli o 14 procent więcej klientów niż rok wcześniej.
W Polsce jest obecnie zarejestrowanych 4387 biur podróży. Kilka miesięcy wcześniej w centralnej ewidencji figurowało ich prawie 4800, ale – jak wyjaśnia dyrektor Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego Renata Mentlewicz – po weryfikacji danych przez urzędy marszałkowskie (TFG stworzył ewidencję na nowo i teraz to on jest odpowiedzialny za administrowanie systemem, wcześniej ewidencję prowadziło Ministerstwo Sportu i Turystyki) okazało się, że część przedsiębiorców nie prowadzi już działalności.