Niezależni touroperatorzy postrzegają upadek Thomasa Cooka jako potężną wyrwę w turystyce masowej, ale z ich punktu widzenia to także szansa, by zainteresować klientów tego biura podróży turystyką specjalistyczną, aktywną – o ile nie ziści się widmo innego kryzysu, który może dopaść brytyjską branżę turystyczną. Zwracał na to uwagę były lider Liberalnych Demokratów, były wieloletni deputowany do brytyjskiej Izby Gmin i minister ds. biznesu i innowacji w rządzie Davida Camerona, Vince Cable. Jego zdaniem ewentualny spadek kursu funta wobec euro może powstrzymać wiele osób przed zagranicznymi wojażami.
50 plus i turystyka szyta na miarę
Remedium na zagrożenia dla turystyki mogłoby być, według uczestników wrocławskiej konferencji, zwrócenie się w większym stopniu ku turystom w średnim wieku (50 plus), którzy, jak powiedział Turystyce.rp.pl Martyn Sumners, mogą czuć się nieco „zapomnianą generacją”, ale także podróże szyte na miarę – aktywne, kulinarne, kulturowe, historyczne – do miejsc oferujących dobrą relację jakości do ceny.
– Polska, nienależąca do strefy euro, może być kierunkiem, na który zwrócą uwagę organizatorzy wypoczynku w Wielkiej Brytanii, kierujący się podstawową zasadą brytyjskich klientów – dobra jakość za rozsądne pieniądze – uważa szefowa londyńskiego biura Polskiej Organizacji Turystycznej Iwona Białobrzycka. To między innymi dzięki jej staraniom konferencję zorganizowano nie w Emiratach Arabskich, jak w ubiegłym roku, czy innym egzotycznym miejscu, ale w Polsce.
Polski rynek nie był głównym tematem obrad AITO. – Dla nas brytyjscy turyści to po Niemcach największa grupa odwiedzających, przyjeżdża ich do Polski około 900 tysięcy rocznie. Ale w Wielkiej Brytanii nasz kraj zajmuje odległe miejsce w rankingach popularności – mówi Turystyce.rp.pl szef POT Robert Andrzejczyk.
Sukces POT
Konferencja AITO to jedno z najważniejszych wydarzeń branżowych w Wielkiej Brytanii. Zorganizowanie obrad w stolicy Dolnego Śląska jest dużym sukcesem Polskiej Organizacji Turystycznej.
– Zaproponowaliśmy Wrocław i jestem przekonana, że zapoznanie 130 touroperatorów i wpływowych dziennikarzy brytyjskich z tym miastem w istotny sposób przyczyni się do rozszerzenia ich ofert turystycznych poza Warszawę czy Kraków, które znają doskonale – mówi Białobrzycka. – Wrocław idealnie wpisuje się w oczekiwania organizatorów turystyki specjalistycznej na Wyspach. Na jego korzyść przemawiają doskonałe połączenia lotnicze, nieduża odległość, bogata historia, zabytki, atmosfera, kuchnia – dodaje.