Turystyczny Fundusz Gwarancyjny gromadzi składki wpłacane przez biura podróży. Raz na miesiąc płacący i ci, których składka wyznaczona jest na 0 złotych (wyjazdy krajowe i do krajów ościennych), składają deklaracje, umieszczając w nich informacje o zawartych umowach z klientami.
Wielu chętnych do turystyki
W 2019 roku przybyło w Polsce 340 biur podróży. Na początku 2019 było ich zarejestrowanych w centralnej ewidencji 4358, a na koniec już 4698, czyli o 7,8 procent więcej. Najwięcej nowych firm przybyło na Mazowszu – 72, na Pomorzu – 47, na Śląsku – 46, w Wielkopolsce – 28 i w Małopolsce – 26.
– Potencjalni touroperatorzy dostrzegają duże zainteresowanie wyjazdami na rynku i prawdopodobnie prowadzenie biura podróży wydaje się im łatwe i przynoszące szybki zysk.– komentuje dyrektor TFG Renata Mentlewicz. – Do tego ten biznes nie wymaga, przynajmniej na początku, dużych nakładów. Można rozpocząć działalność z jednym komputerem i w każdym miejscu. Bardziej dzisiaj liczy się obecność w sieci, na przykład na Facebooku, niż biuro ze stałym adresem.
Najwięcej biur działało w województwie mazowieckim – 956 (20,35 procent wszystkich), małopolskim – 657 (13,98 procent) i śląskim – 575 (12,24 procent). Najmniej natomiast w lubuskim – 71 (1,51 procent), świętokrzyskim – 92 (1,96 procent) i opolskim – 94 (2 procent).
W tym roku zarejestrowało się już kolejnych 25 biur, dlatego jest ich teraz 4723.