Reklama
Rozwiń

IGHP: Maj był dla hotelarzy najlepszym miesiącem w tym roku

W maju we wszystkich kategoriach hoteli frekwencja poprawiła się o kilkanaście punktów procentowych w porównaniu z kwietniem - donosi Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego. Hotelarze spodziewają się, że w wakacje ceny będą nieco wyższe od ubiegłorocznych.

Publikacja: 21.06.2022 10:34

IGHP: Maj był dla hotelarzy najlepszym miesiącem w tym roku

Foto: Adobe Stock

Maj był kolejnym miesiącem poprawy wyników, a także najlepszym miesiącem w tym roku - wynika z ankiety Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego. Wskaźniki frekwencji w wielu hotelach osiągnęły satysfakcjonujące poziomy. Tak jak w marcu i kwietniu wyniki hoteli miejskich (biznesowych) były wyraźnie lepsze od wyników obiektów pozamiejskich (wypoczynkowych).

Już tylko 9 procent całej grupy hoteli uczestniczących w ankiecie nie przekroczyło 30 procent frekwencji (w kwietniu było to 18 procent), a satysfakcjonujący poziom obłożenia powyżej 50 procent uzyskało ponad trzy czwarte hoteli (w kwietniu połowa), w tym 24 procent obiektów zanotowało obłożenie powyżej 70 procent.

Prawie 85 procent hoteli miejskich zanotowało frekwencję powyżej 50 procent, a tylko 8 procent obiektów nie przekroczyło 30 procent. W hotelach pozamiejskich połowa obiektów zanotowała frekwencję powyżej 50 procent, a 7 procent obiektów poniżej 30 procent.

Tak jak w kwietniu różnice były jeszcze wyraźniejsze w podziale na obiekty obsługujące gości biznesowych i urlopowiczów. 87 procent hoteli biznesowych zanotowało powyżej 50-procentową frekwencję. Z kolei 30-procentowej frekwencji nie osiągnęło tylko 2 procent hoteli.

58 procent obiektów wypoczynkowych miało obłożenie powyżej 50 procent, a 16 procent poniżej 30 procent.

Czytaj więcej

Wielkanoc i majówka rozczarowały hotelarzy. Lipiec zapowiada się niewiele lepiej

Dane na temat średniej ceny niezmiennie świadczą o ciągłej tendencji wzrostowej. Wzrost cen w stosunku zarówno do maja ubiegłego roku, ale też maja sprzed trzech lat odnotowuje zdecydowana większość hoteli. W porównaniu z rokiem 2019 wzrost zadeklarowało 81 procent obiektów, a w porównaniu z rokiem 2021 83 procent, w tym 27 procent wskazało na wzrost o więcej niż 20 procent. Konieczność podnoszenia cen wynika z wciąż rosnących kosztów towarów i usług, w tym przede wszystkim cen gazu, energii elektrycznej, żywności, a także wynagrodzeń. Ekonomiczne konsekwencje wojny na Ukrainie są kolejnym czynnikiem wymuszającym te wzrosty.

IGHP zapytała również hotelarzy o przewidywany wzrost cen na wakacje w porównaniu z ubiegłym rokiem. 35 procent ankietowanych hoteli przewiduje wzrost do 10 procent, a 45 procent obiektów w przedziale 11-20 procent. Wzrost powyżej 20 procent deklaruje niespełna 20 procent hoteli.

Analizując dane dotyczące przyjętych rezerwacji na kolejne trzy miesiące, IGHP widzi wyraźną poprawę w porównaniu z wynikami poprzedniej ankiety, szczególnie w czerwcu i lipcu. W czerwcu już tylko 16 procent hoteli wskazało obłożenie poniżej 30 procent (miesiąc temu dla maja było to 31 procent). Z kolei na frekwencję powyżej 50 procent wskazała ponad połowa hoteli.

Kolejny miesiąc, to jest lipiec, także przyniesie poprawę w stosunku do czerwca. Tutaj 42 procent hoteli wykazuje obłożenie poniżej 30 procent, natomiast frekwencję powyżej 50 procent 19 procent obiektów. Lipiec to pierwszy miesiąc wakacji. Widoczne są więc wyraźne różnice w prognozach obłożenia pomiędzy hotelami miejskimi (biznesowymi) a pozamiejskimi (wypoczynkowymi), oczywiście na korzyść tej drugiej grupy. Ponad 75 procent hoteli miejskich nie przekracza 30-procentowej frekwencji, a ponad 50-procentowe obłożenie wskazuje tylko 9 procent obiektów. Z kolei obłożenie poniżej 30 procent deklaruje tylko 29 procent obiektów wypoczynkowych, a frekwencję powyżej 50 procent 37 procent hoteli.

Czytaj więcej

Wakacje drożeją, ale Polacy i tak wyjadą. Jest tylko kwestia dokąd

Dane lipcowe i słabe na razie prognozy na sierpień (65 procent hoteli z obłożeniem poniżej 30 procent) potwierdzają obserwowane od wielu miesięcy zjawisko krótkiego okienka rezerwacyjnego, które stanowi duży problem operacyjny w zarządzaniu kosztami, przede wszystkim kosztami personelu w obiektach wypoczynkowych.

W ankiecie przeprowadzonej od 9 do 14 czerwca wzięło udział 135 hoteli we wszystkich województwach. 69 procent z nich to hotele miejskie, 30 procent sieciowe, 34 procent biznesowe, 28 procent wypoczynkowe, 38 procent łączące profil biznesowy z turystycznym. 84 procent obiektów ma nie więcej niż 150 pokojów, 62 procent mniej niż 100 (średnio 89). 92 procent ankietowanych hoteli są mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Hotele
Wyjaśniło się, czy hotele na Teneryfie będą strajkować. Pracownicy żądali podwyżek
Hotele
Polski Holding Hotelowy ma strategię. Cel: Być kreatorem polskiego rynku hotelowego
Hotele
Hotelarze: Długi weekend czerwcowy będzie zdecydowanie lepszy od majówki
Hotele
Czy hotele na Wyspach Kanaryjskich staną w środku lata? Groźba strajku wisi nad nimi
Hotele
Czy europejskie gwiazdki hotelowe zastąpią polskie? „System kategoryzacyjny do rewizji”