Sierpień jest tradycyjnie tym miesiącem, w którym przez lotniska w Europie przewija się najwięcej pasażerów. Nie inaczej było w tym roku – jak wynika z danych ACI Europe, organizacji zrzeszającej porty lotnicze, ósmy miesiąc okazał się rekordowy. Lotniska odprawiły 251,5 miliona pasażerów, czyli o 5,6 procent więcej niż przed rokiem i o 2,3 procent niż przed pandemią.
ACI Europe podkreśla, że to nie lada wyczyn, biorąc pod uwagę liczne przeciwności, z którymi zmaga się branża, od rosnących napięć geopolitycznych, przez znacznie wyższe ceny biletów lotniczych i inne problemy z podażą, po chroniczne problemy z przepustowością systemu zarządzania ruchem lotniczym. Dobre wyniki udało się osiągnąć głównie dzięki rozwojowi ruchu międzynarodowego, który wzrósł o 7,1 procent rok do roku. Przy krajowym pojawiły się niewielkie spadki na poziomie -0,2 procent.
- Podróże lotnicze są nieodłączną częścią naszego europejskiego stylu życia – mówi Olivier Jankovec, dyrektor generalny ACI Europe, cytowany w komunikacie prasowym. - To z kolei wymaga lepszych polityk i regulacji na szczeblu UE, aby skutecznie wspierać i umożliwiać dekarbonizację lotnictwa, ale także na szczeblu krajowym, pomyślmy tylko o wciąż nierozwiązanym limicie pasażerów na lotnisku w Dublinie lub nierozsądnych planach Francji z tego tygodnia, aby zdusić ruch lotniczy większymi podatkami – dodaje.
Czytaj więcej
Może i Ryanair króluje na europejskim niebie pod względem liczby przewiezionych pasażerów, ale najwyższe przychody uzyskała z latania w zeszłym roku Grupa Lufthansa - wynika z analizy Statisty.
Polska liderem wzrostu w UE
Wiele rynków krajowych – głównie na osi południowo-wschodniej – osiągnęło dwucyfrowy wzrost w porównaniu z poziomami sprzed pandemii. Na pierwszym miejscu znalazła się Polska (+25,5 procent), a dalej Luksemburg (25,4 procent), Islandia (+21,1 procent), Malta (+19,4 procent), Grecja (+18,7 procent), Portugalia (+14,3 procent), Włochy (+14,2 procent), Chorwacja (+13,1 procent) i Cypr (+11 procent).