Telewizory w hotelach pod lupą Poczty Polskiej

Właściciel hotelu musi zapłacić karę za niezarejestrowane telewizory. Nie ma znaczenia, że nic o kontroli nie wiedział i uczestniczyła w niej tylko recepcjonistka

Publikacja: 28.01.2018 15:59

Telewizory w hotelach pod lupą Poczty Polskiej

Foto: Fotolia

Pracownicy Poczty Polskiej przeprowadzili kontrolę w hotelu. Stwierdzili, że znajduje się w nim 56 telewizorów z dekoderami. Ale ani jeden z nich nie był zarejestrowany. Spółka, która była właścicielką hotelu, została ukarana karą 34,7 tys. złotych. Nałożył ją dyrektor Centrum Obsługi Finansowej Poczty Polskiej.

Niesprawiedliwa kara

Pracownicy Poczty Polskiej przeprowadzili kontrolę w hotelu. Stwierdzili, że znajduje się w nim 56 telewizorów z dekoderami. Ale ani jeden z nich nie był zarejestrowany. Spółka, która była właścicielką hotelu, została ukarana karą 34,7 tys. złotych. Nałożył ją dyrektor Centrum Obsługi Finansowej Poczty Polskiej.

Spółka odwołała się do ministra infrastruktury i budownictwa. Jej zdaniem, zebrany materiał dowodowy nie może stanowić podstawy ustaleń faktycznych służących do wydania decyzji. Spółka nie była zawiadamiana o kolejnych etapach postępowania, co uniemożliwiało jej wypowiedzenie się. Podniosła też, że doszło do naruszenia art. 77 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej. Zgodnie z tym przepisem, kontrola działalności gospodarczej przedsiębiorców powinna być przeprowadzona zgodnie z zasadami z  ustawy. Tymczasem tak nie było, przedstawiciel spółki nie uczestniczył w kontroli.

Według spółki wszystkie odbiorniki telewizyjne w pokojach są przeznaczone dla osób trzecich, które chcą z nich korzystać, czyli dla gości hotelowych. Udostępniane na podstawie odrębnej umowy najmu, niezwiązanej z umową o świadczenie usług hotelarskich. Z tego powodu ma zastosowanie do niej art. 5 ust. 2 pkt 3 ustawy abonamentowej. Zgodnie z nim obowiązkowi rejestrowania nie podlegają odbiorniki radiofoniczne i telewizyjne przeznaczone przez przedsiębiorcę wyłącznie do sprzedaży lub przekazania osobom trzecim do używania na podstawie umów, jeżeli czynności te należą do przedmiotu działalności gospodarczej danego przedsiębiorcy.

Inspekcja z zaskoczenia

Minister nakazał zarejestrować tylko część odbiorników. Okazało się bowiem, że sześć było już wcześniej zarejestrowanych. Utrzymał jednak wysokość kary. Jego zdaniem Poczta Polska nie musiała powiadamiać spółki o terminie kontroli, bo zgodnie z ustawą o opłacie abonamentowej takiego obowiązku nie ma. Poza tym byłoby to sprzeczne z istotą kontroli. Ma ona przecież wykazać, czy kontrolowany przestrzega obowiązku rejestrowania odbiorników i opłacania abonamentu.

W trakcie postępowania administracyjnego spółka dostała kopie dokumentów sporządzonych podczas kontroli, została powiadomiona o jego wszczęciu, prawie do wypowiedzenia się i zgłoszenia żądań. Spółka nie wykazała, aby jej uprawnienia zostały naruszone przez organ i jaki miałoby to wpływ na wynik sprawy. Ponadto nie przedstawiła dowodów podważających ustalenia kontroli.

W ocenie ministra spółka była poinformowana o prawie do udziału w postępowaniu, nie skorzystała jednak z tego uprawnienia. Przerzuciła ciężar dowodzenia na organ. Kontrola została zrealizowana prawidłowo, zgodnie z ustawą o abonamencie. Do jej przeprowadzenia nie stosuje się przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego, na które powołuje się spółka.

Minister nie zgodził się również z argumentem, że doszło do naruszenia art. 77 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej dotyczącego przeprowadzania kontroli. Przepisy ustawy o abonamencie nie odnoszą się do kontroli działalności gospodarczej, o której mówi ustawa o swobodzie działalności gospodarczej. Dlatego nie ma obowiązku, aby uczestniczyły w niej osoby uprawnione do reprezentowania strony.

Art. 5 ust. 2 pkt 3 ustawy o opłacie abonamentowej nie ma zastosowania do przedsiębiorców, których przedmiotem działalności pozostaje sprzedaż lub przekazywanie odbiorników osobom trzecim do używania na podstawie umów. W takich sytuacjach nabywcy odbiorników mają obowiązek ich rejestrowania i uiszczania opłat abonamentowych. Przedmiotem umów jest odbiornik, a nie umowa hotelowa obejmująca wyposażenie pokoju.

W tej sytuacji czynności polegające na sprzedawaniu lub przekazywaniu odbiorników TV osobom trzecim do używania na podstawie umów nie należą do przedmiotu działalności strony skarżącej. Ponadto spółka nie przedstawiła żadnych dowodów, aby udostępnianie odbiorników TV następowało na podstawie odrębnej umowy.

Spółka wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. W ocenie WSA skarga nie zasługiwała na uwzględnienie.

WSA przypomniał, że kontrola pocztowców dotyczyła przestrzegania obowiązku rejestrowania telewizorów, który jest nałożony na każdego, kto użytkuje odbiornik, niezależnie od tego, czy jest on wykorzystywany w działalności gospodarczej, czy służy do użytku osobistego. Z przepisu art. 2 ust. 2 ustawy o abonamencie wynika, że posiadanie odbiornika stanowi domniemanie faktu jego używania. Z kolei z posiadaniem i używaniem odbiornika ustawa wiąże obowiązek jego rejestrowania.

Zdaniem WSA ustawa o abonamencie jest przeznaczona dla wszystkich podmiotów, które mają odbiorniki telewizyjne lub radiofoniczne i używają ich. Obowiązek rejestrowania odbiorników ma umożliwić zidentyfikowanie zobowiązanych do wnoszenia opłaty abonamentowej, tak samo, jak sama opłata, ma charakter powszechny i obejmuje wszystkich obywateli.

Problem z osobami trzecimi

Wyjątki od tej zasady zostały uregulowane w art. 4 i 5 ust. 2 ustawy o abonamencie. Wyjątek, na który powołuje się spółka został ujęty w art. 5 ust. 2 pkt 3. Zgodnie z nim obowiązkowi rejestrowania nie podlegają odbiorniki RTV przeznaczone przez przedsiębiorcę wyłącznie do sprzedaży lub przekazania osobom trzecim do używania na podstawie umów, jeżeli czynności te należą do przedmiotu działalności gospodarczej danego przedsiębiorcy. Zwolnienie to dotyczy jedynie odbiorników przeznaczonych wyłącznie do przekazania (w przyszłości) osobom trzecim do używania na podstawie umów, jeżeli czynności te należą do przedmiotu działalności przedsiębiorstwa. Konstrukcja tego przepisu oparta na sformułowaniu „przeznaczone wyłącznie do przekazania osobom trzecim” poprzez odwołanie się do owej „wyłączności” nie pozwala na przyjęcie, że dopuszczalne jest bez rejestracji i opłat używanie takich odbiorników przed przekazaniem, ani też nie może oznaczać, że po przekazaniu (jak też odpowiednio po sprzedaży) odbiorniki takie nadal nie podlegają rejestrowani i związanej z tym opłacie abonamentowej.

Okoliczność, że używanie odbiorników TV miałoby następować na podstawie odrębnej od umowy hotelarskiej umowy ich najmu nie miała wpływu na odpowiedzialność spółki. Przede wszystkim spółka takiej umowy nie przedstawiła. Nie wyjaśniła również, w jaki sposób miałaby być umowa najmu odbiorników realizowana, czy np. poza pokojem hotelowym bądź samym hotelem, czy też przez osoby niebędące gośćmi hotelowymi. Wówczas na tych osobach spoczywałby obowiązek rejestrowana odbiorników, co także nie zostało wykazane.

Sprawdzenie lub oświadczenie

W tej sprawie ustalono, że w skontrolowanym hotelu znajdowało się 56 telewizorów (w toku postępowania administracyjnego ustalono, że 5 było zarejestrowanych). Okoliczność ta została wskazana w protokole kontroli i potwierdzona przez uczestniczącą w kontroli pracownicę, która jedynie zaznaczyła, że nie jest uprawniona do podpisania dokumentu.

Zdaniem sądu ustalenie, czy odbiorniki są w stanie umożliwiającym natychmiastowy odbiór programów telewizyjnych, może odbyć się w dwojaki sposób – bądź to w drodze bezpośredniego sprawdzenia bądź w drodze oświadczenia osoby uczestniczącej w kontroli. Nie jest zatem wymagane w tym zakresie oświadczenie woli osoby działającej z upoważnienia podmiotu kontrolowanego. Oświadczenie wiedzy, jakie pracownik złożył w trakcie kontroli, jest miarodajnym źródłem dowodowym, zwłaszcza że czynności tej nie można już później przeprowadzić, gdyż dotyczyłaby okresu, w którym byłaby przeprowadzona. Ponadto pozostaje w zgodzie z protokołem kontroli sporządzonym z tej samej czynności.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 1 listopada 2017 r. sygnatura akt: VI SA/Wa 1169/17

Pracownicy Poczty Polskiej przeprowadzili kontrolę w hotelu. Stwierdzili, że znajduje się w nim 56 telewizorów z dekoderami. Ale ani jeden z nich nie był zarejestrowany. Spółka, która była właścicielką hotelu, została ukarana karą 34,7 tys. złotych. Nałożył ją dyrektor Centrum Obsługi Finansowej Poczty Polskiej.

Niesprawiedliwa kara

Pozostało 96% artykułu
Noclegi
Ministerstwo rozwoju: We wrześniu opłata turystyczna
Noclegi
Kołobrzeski Sand zmienia się w Royal Tulip z piątą gwiazdką
Noclegi
„Zamknięte Mazury, szczyt covidowej bzdury” – hotelarze protestują pod KPRM
Noclegi
Barceló zapowiada ekspansję – szykuje 13 nowych hoteli
Noclegi
Wyspy Kanaryjskie bez turystów. Tak pusto jeszcze nie było