Austria promuje naturę i kryształy

Na organizowanie letnich wycieczek w góry i nad jeziora namawiają polskie biura podróży austriackie regiony. Chociaż Polaków na razie latem w Austrii mało, południowi sąsiedzi postrzegają nasz kraj jako rynek z potencjałem

Publikacja: 06.04.2017 23:06

Austria promuje naturę i kryształy

Foto: Anna Kłossowska

Hotele, regiony geograficzne i atrakcje turystyczne zaprezentowały swoją ofertę na austriackich warsztatach dla branży turystycznej w Warszawie. 20 podmiotów z Austrii i 45 biur podróży z całej Polski wzięło udział w kolejnej, co wiosennej, edycji Austriackiego Workshopu, zorganizowanego przez Narodowe Biuro Promocji Austrii Austria.info. Dominowały propozycje z regionów, między innymi z Karyntii, Styrii, Górnej Austrii, tyrolskiego ośrodka narciarskiego Serfaus-Fiss-Ladis i miast – Salzburga i Innsbrucka. Był też Swarovski Kristallwellten, czyli muzeum sztucznych kryształów Swarovskiego w Wattens.

Wiedeń za oknem

Jedna sieć i jeden hotel, ale też należący do sieci postanowiły przedstawić swoje propozycje w Warszawie. Falkensteiner Hotels &Residences to austriacka sieć z 60-letnią tradycją. Małżeństwo Marii i Josefa Falkensteinerów zaczynało od małego pensjonatu w dolinie Puster w Południowym Tyrolu. Dziś sieć liczy 33 obiekty we Włoszech, Austrii, Chorwacji, Serbii, Czechach i na Słowacji.

– Nie zamierzamy otwierać hotelu w Polsce, bo to nie jest kierunek kojarzący się z wypoczynkiem – mówi z przekonaniem Pavlina Pecinkova, menedżer do spraw sprzedaży na Europę Środkowo-Wschodnią i Rosję. – Wypoczynek łączymy z ciepłym morzem. Polacy przyjeżdżają do nas, właśnie do naszych hoteli i apartamentów w Chorwacji, a zimą na narty do Austrii.

– Mamy bardzo zróżnicowane obiekty: dla rodzin, hotele miejskie, ze spa i wellness, sezonowe i całoroczne, ale również trzy hotele wyłącznie dla dorosłych. Latem otworzymy nowy hotel dla rodzin na wyspie Krk – dodaje Pecinkova.

Falkensteiner Hotels&Residences zna już polski rynek. Przedstawiciele tej sieci wystawiali się na targach TTWarsaw i Meet The Bidder dla branży spotkań i incentive w Warszawie.

Z kolei Sofitel Vienna to jedyny obiekt tej należącej do Accor Hotels sieci, który znajduje się w Austrii. – Zajmujemy centralną pozycję w sercu stolicy, blisko katedry świętego Szczepana i w odróżnieniu od innych obiektów pięciogwiazdkowych w obrębie Ringu, postawiliśmy na nowoczesną, minimalistyczną formę – wyjaśniał Sebastian Tiefenbacher, specjalista do spraw sprzedaży wiedeńskiego Sofitela. – Mamy pokoje jednobarwne: białe, zielone, szare, a także czarny apartament. Bez żadnych obrazów czy dekoracji, bo jedyną ozdobą ma być widok Wiednia za dużymi oknami. Nasi goście to głównie Niemcy, Austriacy, Anglicy i Francuzi. Polaków na razie nocuje u nas mało, ale czas to zmienić, dlatego pierwszy raz przyjechaliśmy do Warszawy – wyjaśnia Tiefenbacher.

Styria namawia na lato

Polacy zajmują szóste miejsce (3 procent) w rankingu obcokrajowców przyjeżdżających do krainy jezior, wina i oleju z pestek dyni. Wyprzedzają nas Austriacy i Niemcy, którzy stanowią 75 – 80 procent ogółu turystów, a dalej Węgrzy, Czesi i Szwajcarzy.

– Polacy chętnie jeżdżą u nas na nartach, ale chcemy zachęcić ich do odkrycia naszego regionu latem, bo hasło „Styria zielonym sercem Austrii” nie jest pustym sloganem – 60 procent naszych terenów zajmują lasy – przekonuje Carina Hoefler z działu marketingu Styrii. – Można tu wędrować i jeździć na rowerze. Mamy prawie 200 obiektów noclegowych, w tym sporo hoteli trzy i czterogwiazdkowych. Te ostatnie wybierają właśnie Polacy, choć wielu korzysta również z apartamentów. Ofertę uzupełniają dwa hotele pięciogwiazdkowe.

– Mój podziw wzbudza, że gros turystów indywidualnych decyduje się na podróż własnym samochodem, a to przecież długa trasa – dodaje Hoefler.

Morsy w Attersee

– Wielu Polaków przyjeżdża do nas nad jezioro Attersee – latem, aby żeglować, a zimą na nurkowanie – zdradza Christian Schilbauer, reprezentujący Salzkammergut na pograniczu landów Górnej Austrii, Salzburga i Styrii. – To największe jezioro rekreacyjne naszego obszaru, położone zaledwie 45 minut od Salzburga i dwie godziny od Wiednia. Cechuje je czysta woda z widocznością do 25 metrów, wielka ilość ryb i stałe, silne wiatry. Warto odkryć tutejsze tereny do wędrówek. Najlepszy okres dla nich przypada między kwietniem a majem oraz wrześniem i październikiem – opowiada.

Rejon dysponuje 230 obiektami zakwaterowania i 100 restauracjami. Znajduje się tu sporo szlaków tematycznych jak Szlak wynalazcy Viktora Kaplana w Unterach, Szlak artystów w Steinbach, które wraz z Weisenbach gościło niegdyś malarza Gusta Klimta, pianistę Friedricha Gouldę i kompozytora Gustawa Mahlera. Ten ostatni spędzał w końcu XIX wieku lato w zajeździe „Zum Hoellengebirge” – obecnie zajeździe i hotelu Foettinger w Steinbach.

Wśród gości Polacy plasują się na piątym miejscu po Austriakach, Niemcach, Czechach i Szwajcarach. Salzkammergut rozpoczął promocję na naszym rynku trzy lata temu. Osobno prezentowała się Górna Austria, mająca również w ofercie Attersee. – Od dwóch lat współpracujemy z Narodowym Biurem Promocji Austrii – opowiadała Jitka Zikmundowa, odpowiadająca za marketing swojego landu we wschodniej i środkowej Europie.

– Wystartowaliśmy jako kierunek zimowy. Sporty zimowe uprawiane są u nas w dwóch miejscach: w masywie Dachstein, gdzie jeżdżą zarówno rodziny, jak i freeridersi – najwyższy szczyt masywu sięga niemal 3000 metrów oraz Pyhrn-Priel, gdzie góry są nieco niższe. Ten pierwszy oferuje 10 tysięcy łóżek, drugi 5 tysięcy w hotelach trzy i czterogwiazdkowych oraz pensjonatach. To idealne miejsce dla rodzin – dodaje.

Górna Austria odnotowała w 2016 roku 7,4 miliona noclegów (2,8 mln gości), z czego 80 tysięcy przypadło na Polaków. Bez wątpienia sporo z nich pozyskuje TUI, z którym Górna Austria współpracuje. – Jestem zaskoczona, że wasi touroperatorzy tak dobrze znają nasze tereny, powiedziałabym, że lepiej, niż my sami – komentowała Jitka Zikmundowa.

Świat sztucznych kryształów

W 2015 roku Świat Kryształów Swarovskiego obchodził 20-lecie działalności. Muzeum otwarte jest przez cały rok w przeciwieństwie do sąsiadującej z nim fabryki, w której kryształy są produkowane. – Rocznie zwiedza nas 700 tysięcy turystów – opowiadał Michael Eiter z D.Swarovski Tourism Services. – W tym Polaków szacuję na 5 tysięcy. Nasza propozycja dla touroperatorów to 50-procentowa zniżka na bilety, co oznacza, że grupa płaci tylko połowę. Zależy nam na polskim rynku, współpracujemy już z Itaką i Rainbow.

W tym roku muzeum powiększy się o instalacje w trzech nowych salach. Specjalnie dla dzieci powstała na zielonych terenach przed muzeum 20- metrowa wieża gier z trampolinami i zjeżdżalniami.

Przedstawiciele polskiej branży byli zadowoleni ze spotkania. – Na austriackich warsztatach jestem już drugi raz zachęcona tym, że za pierwszym razem znalazłam na nich nowe miejsce na narty dla naszych klientów – mówi Aneta Jodłowska z biura Wyjazdowi.pl z Poznania, specjalizującego się w wyjazdach zimowych.

– Takie warsztaty są nam bardzo potrzebne, bo zapewniają kontakt bezpośredni z przedstawicielami regionów i atrakcji turystycznych – oceniał Jakub Mojsiuszko z warszawskiego biura Feel the Flow. – Dlatego staram się w tego typu imprezach dla branży jak najczęściej uczestniczyć a potem korzystać z kontaktów.

Hotele, regiony geograficzne i atrakcje turystyczne zaprezentowały swoją ofertę na austriackich warsztatach dla branży turystycznej w Warszawie. 20 podmiotów z Austrii i 45 biur podróży z całej Polski wzięło udział w kolejnej, co wiosennej, edycji Austriackiego Workshopu, zorganizowanego przez Narodowe Biuro Promocji Austrii Austria.info. Dominowały propozycje z regionów, między innymi z Karyntii, Styrii, Górnej Austrii, tyrolskiego ośrodka narciarskiego Serfaus-Fiss-Ladis i miast – Salzburga i Innsbrucka. Był też Swarovski Kristallwellten, czyli muzeum sztucznych kryształów Swarovskiego w Wattens.

Pozostało 93% artykułu
Tendencje
Chorwaci: Nasze plaże znikają, bo obcokrajowcy chcą mieć domy nad samym morzem
Tendencje
Ustka kontra reszta świata. Trwa głosowanie na najlepszy film promocyjny
Tendencje
Poranne trzęsienie ziemi na Krecie. Turyści wyszli bez szwanku
Tendencje
La Palma znowu przyjmuje samoloty