Jeszcze w środę, 19 maja, wydawało się, że projekt tzw. paszportu szczepień jest zagrożony – po sześciu godzinach negocjacji przedstawiciele Komisji Europejskiej, Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej nie doszli do porozumienia w jego sprawie, a rozmowy zostały przełożone na czwartek, 20 maja. Jednak w czwartek nastąpił przełom, jak informuje Parlament Europejski, strony osiągnęły wstępne porozumienie. Potrzebowały na to czterech rund rozmów.
Uzgodniono, że:
1. Certyfikat będzie dostępny w formie cyfrowej lub papierowej, ale w praktyce będą to trzy różne certyfikaty, które potwierdzą odpowiednio, że dana osoba została zaszczepiona przeciwko koronawirusowi, lub że wynik wykonanego w uzgodnionym terminie testu był negatywny, albo że wyzdrowiała po zakażeniu.
Państwa członkowskie będą wydawać te zaświadczenia na podstawie wspólnych standardów, które następnie będą akceptowane w innych krajach UE.
2. Unijne rozporządzenie w sprawie cyfrowego certyfikatu covidowego ma obowiązywać przez 12 miesięcy.