To się w polskiej turystyce jeszcze nie zdarzyło. Po dziesięciu miesiącach negocjacji, zabiegów i ustaleń prawników, udało się doprowadzić do podpisania w Warszawie umowy o współpracy w promowaniu wspólnego produktu turystycznego. Chodzi o Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo i o pięć regionów, przez które on przebiega.
Szlak kosztował 300 milionów złotych. Większość pieniędzy pochodziła z budżetu Unii Europejskiej na lata 2007 - 2013. Liczy prawie 1900 kilometrów i przecina województwa: warmińsko-mazurskie, podlaskie, lubelskie, podkarpackie i świętokrzyskie. Na jego wypromowanie Unia Europejska przeznaczyła dodatkowo 25 milionów złotych. Ale te pieniądze zostały już wydane. Jak zresztą przyznał dyrektor Świętokrzyskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, która tym zawiadywała, „w sposób nieco nieusystematyzowany". Teraz ma być inaczej.