Jak mówi młodszy aspirant Damian Stefanik z Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie, w spływie rzeką Nidą brało łącznie udział 30 osób. Wszystkie płynęły z Motkowic do Pińczowa.

Po drodze mieli do pokonania dwa stopnie wodne. Na pierwszym kajak się wywrócił. Jedna osoba utonęła na miejscu, druga zmarła w szpitalu.

Troje rannych to kajakarze, którzy próbowali ratować kolegów w wodzie. Jedna z tych osób jest w ciężkim stanie. Przyczyny tragedii na razie są nieznane.