Reklama
Rozwiń
Reklama

Po co brać ślub, skoro można podróżować?

Podróżowanie jest dziś dla młodych ludzi ważniejsze niż zakładanie rodziny, wynika z analizy firmy badawczej Mortar przeprowadzonej wśród brytyjskich i amerykańskich milenialsów

Publikacja: 25.03.2019 23:13

Po co brać ślub, skoro można podróżować?

Foto: Filip Frydrykiewicz

Klasyczny model życia wyglądał dotąd następująco - najpierw ślub, potem kupno mieszkania albo domu, a następnie dzieci. Dziś priorytety młodych ludzi zmieniły się. Jak pokazuje analiza firmy badawczej Mortar, najbardziej zależy im na zwiedzaniu świata. Badanie przeprowadzono w grudniu 2018 roku na grupie 2 tysięcy Brytyjczyków i tysiąca Amerykanów w wieku od 30 do 49 lat.

Analitycy pytali, na co najchętniej respondenci wydają pieniądze. 82 procent z nich przyznało, że oszczędza je przede wszystkim na podróże, zamiast na ślub i wesele. Żeby móc odkrywać świat, młodzi odkładają na później rodzenie dzieci (50 procent odpowiedzi), ślub (49 procent) czy zakup mieszkania (42 procent). 77 procent uczestników badania przyznało, że koncentruje się przede wszystkim na podróżowaniu.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Turystyka
Dolina Sanu i Wisły: pięć perełek, które zaskakują
Turystyka
Wizz Air uruchamia nowe połączenie. Popularny kurort dostępny bezpośrednio z Warszawy
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Turystyka
Kruche imperium „Królowej Zakopanego”
Reklama
Reklama