W najnowszym materiale prezes Instytutu Badań Rynku Turystycznego Traveldata Andrzej Betlej wraca do poruszanego poprzednio ("Betlej: Agenci turystyczni tracą udziały, ale nie przychody") wątku wzrostu wzrostu sprzedaży wycieczek. Tym razem w ujęciu historycznym, aby pokazać jak układała się sprzedaż w poprzednich sezonach o tej porze roku. A konkretnie imprez lotniczych na koniec grudnia i stycznia sezonów turystycznych określanych jako okres od listopada jednego roku do października następnego.
Dane dotyczą sprzedaży skumulowanej, czyli liczonej od początku sprzedaży wycieczek w danym sezonach od 2011/2012 do 2018/2019. Jak zastrzega ekspert, dane, zwłaszcza z odległych lat, są nieco mniej dokładne, gdyż „zawierają niekiedy wyniki ekstrapolacji pomiędzy datami, w których dane charakteryzują się wysokim stopniem pewności".
Jak widać na wykresie – wyjaśnia autor - szczególnie duża dynamika była w sezonie 2013/2014, który był jakby silnym odreagowaniem marazmu w zorganizowanej turystyce wyjazdowej z lat 2009 - 2013. Jedną z ważnych przyczyn był znaczący wzrost dynamiki dochodów gospodarstw domowych związany zapewne z nadchodzącym pasmem czterech kampanii wyborczych (europejskiej, samorządowej, prezydenckiej i parlamentarnej) i ze szczególnie niską bazą sezonu 2012/2013, spowodowaną niestabilnością (np. zamach stanu i stan wyjątkowy w Egipcie) w rejonach ważnych z punktu widzenia turystyki wyjazdowej.
Widoczny jest też bardzo duży wzrost w dwóch poprzednich sezonach, będący w dużej mierze skutkiem nowych programów socjalnych i bardzo korzystnych trendów w gospodarce, które stworzyły warunki dla większego uczestniczenia w turystyce wyjazdowej mieszkańców z rejonów tzw. Polski B – wyjaśnia Betlej.