Amerykański agent trochę podobny do polskiego

Większość amerykańskich agentów to niezależni sprzedawcy, którzy działają na własny rachunek. Na pracę w branży zdecydowali się głównie dlatego, że chcą podróżować po świecie

Publikacja: 18.05.2018 08:19

Amerykański agent trochę podobny do polskiego

Foto: Bloomberg

Z badania firmy Travel Institutes z Framingham z Massachussetts wynika, że w Stanach Zjednoczonych coraz więcej agentów turystycznych to osoby pracujące na własny rachunek, informuje portal branżowy Reisevor9. Jeszcze w 2008 roku 71 procent adeptów tego zawodu miało tradycyjne umowy o pracę, dziś 62 procent wybiera samodzielność. Co ciekawe, znacząca większość, bo aż 92 procent z nich wykonuje swój zawód z domu, podobnie jak 22 procent doradców związanych z pracodawcą. „Nowi" agenci różnią się od tradycyjnych również tym, że w 47 procentach są to osoby ze stosunkowo niewielkim doświadczeniem w branży (mniej niż 3 lata), a 36 procent z nich pracuje tylko na pół etatu. Tymczasem 46 procent osób zatrudnionych w biurach sprzedaje wycieczki od ponad 20 lat, w niepełnym wymiarze godzin działa jedynie 8 procent z nich. 46 procent zatrudnionych poświęca na obsługę klientów ponad 40 godzin tygodniowo. W grupie niezależnych sprzedawców ten odsetek wynosi tylko 22 procent.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"