Brak jest planów rozszerzenia Star Alliance o nowych członków. Wyjątek stanowi przygotowująca się już do sojuszu brazylijska linia Azul, której właściciel kupił portugalski TAP.
Prezes Star Alliance Mark Schwab w rozmowie z „Rzeczpospolitą" przyznaje jednak, że jest jeszcze miejsce na drugiego przewoźnika z Indii (po przyjętym rok temu Air India). Takie rozwiązanie dobrze działa już w dużych krajach, takich jak Chiny (Air China i Shenzen Airlines) czy USA, gdzie członkami są połączone linie United i Continental. — Ale dzisiaj w Indiach żadne konkretne rozmowy nie są prowadzone - zastrzega Schwab.
Wyraźnie widać, że po latach starań i przymiarek największy sojusz lotniczy na świecie zrezygnował z poszukiwania członka w Rosji. Aerofłot wybrał Skyteam, S7- Oneworld, a Pułkowo - po poważnych zastrzeżeniach co do przestrzegania procedur bezpieczeństwa - został skreślony z listy potencjalnych kandydatów.
Nowa konsolidacja
Widać także wyraźnie, że w Starze dochodzi do konsolidacji. Kolejne linie podpisują ze sobą porozumienia. Po joint venture LOT-u i Turkish Airlines, przyjęta w lipcu Avianca Brasil będzie miała wspólne rezerwacje z Turkish Airlines i Ethiopian Airways, które wyrastają na największego i najbezpieczniejszego przewoźnika w Afryce. Lufthansa i japońska ANA mają już joint venture cargo, a LOT rozmawia z ANA o wspólnych rezerwacjach na trasie Warszawa - Tokio (po tym, jak polski przewoźnik 13 stycznia uruchomi bezpośrednie połączenie z lotniskiem Narita w Tokio). To lotnisko, zresztą tak samo jak Guarluhos w Sao Paulo, LAX w Los Angeles i Terminal Królowej na londyńskim Heathrow, staje się centrum przesiadkowym linii należących do Star Alliance.
Linie sojuszu w Warszawie odprawiają się z terminala 2. Wszędzie tam, gdzie było to możliwe, także w warszawskim porcie im.Chopina, otwarto specjalne przejścia gold track (złoty szlak) dla posiadaczy złotych kart lojalnościowych.