Bez wiz mogliby przyjeżdżać do USA obywatele państw, w których procent odmownych decyzji wjazdowych byłby niższy od dziesięciu. Stany Zjednoczone wprowadziły ruch bezwizowy z krajami, wobec których było mniej niż trzy procent takich decyzji.
Gość Polskiego Radia zastrzegł, że są to na razie tylko plany i zmian na pewno nie należy się spodziewać w tym roku. Przypomniał, że amerykańskie placówki odrzucają obecnie około dziewięciu procent polskich podań o wizy. Choć liczba odmów maleje - to wciąż jest ich zbyt wiele.
Ambasador Stephen Mull jest w naszym kraju po raz trzeci. W latach 80-tych pracował w wydziale wizowym ambasady, a dekadę później był radcą do spraw politycznych i wojskowych.