Trzaskowski wystąpił w porannej audycji Radia TOK FM w audycji prowadzonej przez Piotra Kraśkę.
Polityk Platformy Obywatelskiej jest zdecydowanym przeciwnikiem zamknięcia warszawskiego lotniska na Okęciu i budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Uważa, że zamknięcie Lotniska Chopina i przeniesienie portu poza Warszawę ograniczy rozwój stolicy.
- To będzie niesłychanie ograniczało szanse rozwojowe Warszawy. Bo my nie jesteśmy Tokio albo Szanghajem, tutaj nie mieszka 20 milionów ludzi, że można sobie fundować lotnisko kilkadziesiąt kilometrów poza Warszawą albo w Radomiu. Bo PiS chce przecież również zamknąć Modlin - mówił.
Na uwagę Kraśki, że według rządu na Okęciu nie da się już rozwijać ruchu Trzaskowski przekonywał, że "niewielkie inwestycje i Okęcie może nam jeszcze przez dziesięciolecia służyć. Notabene, mnóstwo pieniędzy zainwestowane zostało i w węzły komunikacyjne, i kolej SKM. Szkoda te pieniądze wyrzucać w błoto. Mamy też Modlin. O te dwa lotniska można oprzeć ruch lotniczy".
- PiS chce budować lotnisko w szczerym polu. To jest gigantomania. To co mówi rząd, że będzie na tym lotnisku lądowało więcej samolotów niż w Pekinie, to są znowu pomysły z PowerPointa pana premiera, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością - argumentował.