W wybuchu ucierpiało co najmniej 14 osób: pięć jest ciężko rannych, a jedna jest w stanie krytycznym. Ekipy ratunkowe z psami przeszukują gruzy, bo pod nimi uwięzionych może być jeszcze dwoje ludzi. Nie ma z nimi kontaktu, ale prawdopodobnie były w budynku w chwili eksplozji.

Siła wybuchu była bardzo duża, uszkodzonych w sumie zostało siedem budynków. Dwa, w bezpośrednim sąsiedztwie tego, który się zawalił, są bardzo zniszczone. Teren wokół został odgrodzony, ewakuowano wielu mieszkańców. Część z nich nad ranem wróciła już jednak do swoich domów.

Policja informuje, że to nie był zamach terrorystyczny. Ustalenie przyczyn eksplozji nastąpi dopiero po zakończeniu akcji poszukiwawczo-ratunkowej.