Reklama
Rozwiń
Reklama

Co piąty Brytyjczyk chce pojechać do Tunezji

Od czasu, gdy brytyjskie MSZ zmieniło treść ostrzeżenia dotyczącego podróży do Tunezji, na wypoczynek w tym kraju zdecydowało się 20 procent Brytyjczyków – wynika z analizy WTM London

Publikacja: 10.11.2017 08:01

Co piąty Brytyjczyk chce pojechać do Tunezji

Foto: AFP

W badaniu przeprowadzonym przez ekspertów World Travel Market London udział wzięło ponad tysiąc Brytyjczyków, którzy w 2017 roku byli na urlopie. Na pytanie, czy po zmianie ostrzeżenia MSZ odnośnie wyjazdów do Tunezji biorą pod uwagę ten kraj jako cel swoich wakacji, 9 procent odpowiedziało, że jest „raczej prawdopodobne”, że tam pojadą, 7 procent, że to „całkiem prawdopodobne”, a 4 procent, że „bardzo prawdopodobne”. W sumie Tunezję jako miejsce swojego wypoczynku rozważa 20 procent badanych.

W 2016 roku Brytyjczycy zrealizowali ponad 45 milionów wyjazdów zagranicznych, co zdaniem badaczy oznacza, że o wakacjach w 2018 roku w tym północnoafrykańskim kraju może myśleć nawet 9 milionów klientów.

Przed zakazem podróżowania do Tunezji, nałożonym w 2015 roku po masakrze na plaży w Susie, kierunek odwiedzało rocznie około 420 tysięcy Brytyjczyków. W 2016 roku było ich nieco ponad 23 tysiące. Tunezyjski Urząd do spraw Turystyki w Londynie szacuje, że w tym roku liczba ta sięgnie 30 tysięcy, a w 2018 roku ma dojść do 65 tysięcy.

Wzrost liczby gości należy zawdzięczać wznowieniu lotów przez dużych touroperatorów. Thomas Cook wrócił do Tunezji wkrótce po tym, jak MSZ zniósł ostrzeżenie w lipcu tego roku.

Większe zainteresowanie wypoczynkiem w tym kraju widać też po stronie branży turystycznej. Ankieterzy WTM London zapytali przedstawicieli branży o to, z kim będą chcieli porozmawiać podczas najbliższych targów. 10 procent badanych wskazało właśnie na Tunezję. 77 procent z nich zapowiada, że planuje podpisać umowy z tunezyjskimi przedsiębiorcami. 82 procent wszystkich badanych przez WTM London podkreśla zaś, że branża ma obowiązek wspierać kraje znajdujące się w trudnej sytuacji, m.in. Tunezję, Turcję czy Egipt.

Reklama
Reklama

– Rząd Tunezji mocno wspierał branżę turystyczną w okresie kryzysu – mówi Paul Nelson z WTM London i dodaje, że Wielka Brytania blisko współpracowała z władzami w Tunisie, a zniesienie przez MSZ ostrzeżenia przed podróżami, potwierdziło, że w dużych miastach i kurortach turystycznych bezpieczeństwo zostało już poprawione.

W badaniu przeprowadzonym przez ekspertów World Travel Market London udział wzięło ponad tysiąc Brytyjczyków, którzy w 2017 roku byli na urlopie. Na pytanie, czy po zmianie ostrzeżenia MSZ odnośnie wyjazdów do Tunezji biorą pod uwagę ten kraj jako cel swoich wakacji, 9 procent odpowiedziało, że jest „raczej prawdopodobne”, że tam pojadą, 7 procent, że to „całkiem prawdopodobne”, a 4 procent, że „bardzo prawdopodobne”. W sumie Tunezję jako miejsce swojego wypoczynku rozważa 20 procent badanych.

Reklama
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Zanim Wyjedziesz
Sztuczna inteligencja wesprze Mapy Google'a. „Przyjaciel kierowcy na miejscu pasażera”
Zanim Wyjedziesz
Chiny przedłużają program bezwizowego wjazdu. Skorzystają na tym także Polacy
Zanim Wyjedziesz
Jedziesz do Stanów Zjednoczonych? Przygotuj się na nowy warunek wjazdu
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Zanim Wyjedziesz
Środkowa Dalmacja promowała się w Warszawie. „Przyjedźcie do nas na marendę”
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama