W 2017 roku Niemcy wydali na podróże o 8,2 procent więcej niż rok wcześniej – wynika z analizy przeprowadzonej przez GfK dla Niemieckiego Związku Turystycznego (Deutscher ReiseVerband – DRV). Koszt samych wycieczek sięgnął 64,7 miliarda euro. 26,2 miliarda euro pochłonęły zaś wydatki w miejscu wypoczynku.
Ponad połowa ze wspomnianych 65 miliardów euro (33,7 miliarda) przypadła na podróże zorganizowane. Badacze zaliczyli do tej grupy zarówno typowe imprezy turystyczne jak i te składane z pojedynczych elementów z oferty touroperatorów. Obrót tych ostatnich wyniósł w zeszłym roku 31,2 miliarda euro. Był więc o 8 procent wyższy niż rok wcześniej i przełożył się na 52,1-procentowy udział w wydatkach turystycznych Niemców.
– Wyraźnie widać, że w niepewnych czasach niemieccy podróżni stawiają na pewność, jaką dają wycieczki zorganizowane – podsumowuje Norbert Fiebig, prezes DRV. 36,8 procent puli, czyli 23,8 miliarda euro, wydawane jest bezpośrednio w hotelach, liniach lotniczych, na kolei i w wypożyczalniach samochodów. Przy czym dwie trzecie tej sumy trafia do hotelarzy. 11,1 procent (7,2 miliarda euro) idzie zaś do portali specjalizujących się w sprzedaży konkretnych usług turystycznych (na przykład przelotów czy zakwaterowania). W ostatnich trzech latach to ten segment turystyki notuje też najszybszy wzrost, sięgający 10,4 procent rocznie.
Z badania wynika ponadto, że rośnie udział rezerwacji składanych przez internet. W 2017 roku wyniósł on 40 procent, rok wcześniej było to 35,5 procent. Wciąż jednak 60 procent z 65 miliardów euro wydawanych na wyjazdy przed ich rozpoczęciem przechodzi przez tradycyjnych sprzedawców, zwłaszcza z biur agencyjnych (29 procent). Ich udział jest jednak o 3,5 punktu procentowego niższy niż jeszcze trzy lata temu.
Porównując rok do roku, agencyjny obrót za rezerwacje wyjazdów wypoczynkowych wzrósł o 5 procent, a w grupie podróży służbowych – o 4 procent. Łącznie biura sprzedały oferty za 26,4 miliarda euro (rok wcześniej – za 25,2 miliarda euro). Oznacza to, że średni przychód na agencję był o 5 procent wyższy niż rok wcześniej. Także liczba rezerwacji na tegoroczny sezon letni wzrosła o 18 procent.