Thomas Cook Deutschland zamyka się ostatecznie pod koniec listopada. Jego szefowie napisali do kolegów z branży pożegnalny list.
W najbliższych tygodniach niemiecki Thomas Cook ostatecznie przestanie działać. Chociaż we wrześniu jego spółka matka w Wielkiej Brytanii ogłosiła bankructwo, kierownictwo niemieckiego oddziału koncernu próbowało go ratować, szukając inwestorów, którzy wyłożyliby pieniądze na dalszą działalność. Były takie nadzieje, ponieważ niemiecka część koncernu, na którą składały się między innymi biura podróży Bucher Reisen i Öger Tours, była rentowna.
CZYTAJ TEŻ: Szef TUI: Thomas Cook upadł, bo się nie wyróżniał
„Po dziewięciu tygodniach nieprzerwanych negocjacji mamy smutną wiadomość: Thomas Cook w Niemczech nie ma przyszłości. Pod koniec listopada zamkniemy ostatecznie działalność. To oznacza utratę pracy przez prawie tysiąc osób” – piszą w liście do kolegów z branży turystycznej prezes Stefanie Berk, dyrektor sprzedaży i marketingu Carsten Seeliger i dyrektor finansowy Stefan Patzak. „Zdajemy sobie sprawę, że to trudna sytuacja także dla naszych partnerów handlowych (…) i linii lotniczych. Uwierzcie nam, do ostatniego dnia robiliśmy wszystko, co było w naszej mocy. Nie pozostaje nam nic innego, jak przeprosić z całego serca wszystkich dotkniętych tą sytuacją i podziękować, że nas wspierali w tych ciężkich czasach”.
Zarząd firmy zorganizował 20 listopada w siedzibie spółki z pomocą niemieckiej branży targi pracy dla swoich pracowników.
Dzięki sprzedaży kilku spółek, należących do Thomas Cook Touristik, udało się zachować miejsca pracy około połowy z 2,1 tysiąca ludzi – podaje niemiecki portal branżowy Travel Talk. Udało się znaleźć nabywców na Bucher Reisen, Öger Tours, salony sprzedaży, platformę do sprzedaży internetowej, firmę technologiczną GfR (oferującą między innymi rozwiązania do dynamicznego pakietowania) i sieć sklepów prowadzonych na zasadach franczyzy Holiday Land. W dalszym ciągu prowadzone są negocjacje odnośnie franczyzy hotelowej Sentido, nadal są też inwestorzy zainteresowani Neckermannem.
ZOBACZ TEŻ: DER Touristik przejmuje dwie marki Thomasa Cooka
„Za minione lata, wspólnie spędzone godziny, ciekawe spotkania, rozmowy i dyskusje serdecznie wszystkim dziękujemy. Na pewno wielu naszych pracowników będzie nadal działać w turystyce. Dziś Thomas Cook Deutschland mówi do widzenia” – kończą swój list Berk, Seeliger i Patzak.
CZYTAJ TAKŻE: Chińczycy kupili Thomasa Cooka za… 11 milionów funtów
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.