Obłożenie hoteli we wrześniu było, tak jak w sierpniu, zróżnicowane – wynika z ankiety Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego. 31 procent obiektów odnotowało średnią frekwencję poniżej 30 procent, u prawie połowy (45 procent) ankietowanych wyniosła ona od 31 do 60 procent, a w co czwartym obiekcie (24 procent) powyżej 60 procent. To gorsze wyniki niż w ubiegłym miesiącu, bo więcej obiektów znalazło się w grupie drugiej kosztem trzeciej – wskazuje IGHP.
Nadal widoczna jest duża różnica między hotelami w miastach i poza nimi. Udział hoteli pozamiejskich w trzeciej grupie (obłożenie powyżej 60 procent) wyniósł 41 procent, podczas gdy hotele w miastach w tej samej grupie stanowiły tylko 18 procent. Wskazuje to z jednej strony na przedłużenie sezonu wakacyjnego w hotelach pobytowych, z drugiej na kłopoty z popytem w hotelach miejskich.
CZYTAJ TEŻ: IGHP: Po wakacjach hotele dalej pod kreską
Spadła również średnia cena za nocleg. We wrześniu ponad 60 procent hoteli miało ceny niższe niż w ubiegłym roku, przy czym w 40 procentach z nich spadły one o więcej niż 10 procent. 14 procent hoteli utrzymało średnie ceny na ubiegłorocznym poziomie.
Niewielka pozostaje liczba gości zagranicznych – w 75 procentach hoteli ich udział nie przekroczył 10 procent (tak jak w sierpniu).